To nie będzie orkan czy huragan, jak straszą niektóre media. Jednak wiatr będzie silny i należy uważać.
MeteoDozór ostrzega właśnie przed wystąpieniem silnych porywów wiatru, które mają się pojawić w naszym regionie. Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska oceniane jest na bardzo wysokie.
Prognozuje się wystąpienie gwałtownego wiatru o średniej prędkości od 34 km/h do 44 km/h, w porywach do 70 km/h. W centralnej części województwa do 85 km/h. Wiatr z kierunku południowo-zachodniego i zachodniego.
Najwyższe prędkości w porywie wiatr będzie osiągał w poniedziałek rano i w pierwszej części dnia.
Dodatkowo, w pierwszej dobie obowiązywania ostrzeżenia, będą występować opady deszczu o natężeniu silnym i umiarkowanym.Gwałtowny wiatr może powodować wiatrołomy, uszkodzenia linii energetycznych, straty materialne, zagrożenia, opóźnienia w transporcie komunikacyjnym (PKP).
Prosimy o zabezpieczenie przedmiotów, które znajdują się w obrębie naszych posesji oraz balkonów i mogą zostać porwane przez wiatr.
Zalecamy w czasie godzin największej intensywności wiatru:
– pozostać w domu i bez większej konieczności nie wybierać się w podróż
– nie parkować samochodów pod drzewami oraz większymi banerami reklamowymi
– na wypadek braku energii, naładować ówcześnie baterie w telefonach komórkowych oraz przenośnych urządzeniach magazynujących (power bank)
– mieć do dyspozycji dodatkowe źródła światła (latarki, świece)Za bardzo dynamiczną pogodę w następnych dniach odpowiedzialne będą dwa aktywne układy niżowe. Pierwszy z nich „SABINE”, swoim ośrodkiem wraz z systemem frontów atmosferycznych będzie przemieszczać się z zachodu na wschód, od Szkocji przez morze Północne po zachodnie wybrzeże Norwegii. Następnie w poniedziałkowe popołudnie dostaniemy się pod wpływ obszaru niżu o nazwie „RUTH”.
Sąsiedztwo niżowych tworów barycznych wytworzy sporą różnicę ciśnienia atmosferycznego (gradient baryczny), która przyczyni się do znacznego wzrostu prędkości wiatru.
Wietrzna, ale już nie tak dynamiczna jak w poniedziałek, aura ustąpi całkowicie w naszym regionie dopiero w środę (12.02) wieczorem.
fot. Pixabay
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.