W zeszłym tygodniu ruszyła budowa boiska piłkarskiego w Popowie, które należy do Akademii Lecha Poznań. Termin jej ukończenia i udostępnienia zawodnikom jest teraz zależny przede wszystkim od warunków atmosferycznych w najbliższych tygodniach i miesiącach.
Modernizacja obiektu obejmie przede wszystkim wymianę murawy, ale nie tylko. Piłkarze będą mieli do swojej dyspozycji boisko ze sztuczną nawierzchnią oraz oświetleniem, które umożliwi nie tylko przeprowadzanie wieczornych treningów, ale także meczów ligowych. W ramach kompleksu do dyspozycji Akademii będzie budynek z szatniami, ławki rezerwowych oraz trybuna dla kibiców. Po zakończeniu prac murawa będzie spełniała normy profesjonalnego boiska wg programu FIFA Pro.
– Dla nas to świetna wiadomość – mówi dyrektor Akademii Lecha Poznań Piotr Sadowski. – Od dawna pracowaliśmy nad tym, aby w Popowie powstało boisko ze sztuczną nawierzchnią, które zwiększy komfort pracy naszych zawodników i trenerów. Liczymy na to, że już w zimowym okresie przygotowawczym będziemy mogli korzystać z boiska. Wiele jednak zależy od warunków atmosferycznych, które mają wpływ na tempo prac budowanych – dodaje.
W pierwszej kolejności w Popowie powstanie boisko ze sztuczną nawierzchnią. Kluczowym momentem prac będzie klejenie murawy z podłożem. Duży wpływ na przebieg tego elementu prac będzie miała pogoda. Po zakończeniu prac, związanych z modernizacją boiska, rozpoczną się te związane z budową budynków socjalnych, które znajdą się na terenie kompleksu.
Obecnie w Popowie zespoły Akademii Lecha Poznań mają do swojej dyspozycji siedem boisk z naturalną trawą, dwie salki funkcjonalne, siłownię oraz internat dla 72 zawodników. Do tej pory piłkarze Akademii zimą musieli korzystać z bocznych boisk przy INEA Stadionie. – Teraz nie będzie do konieczne. Transport zespołów był dla nas dużym wyzwaniem logistycznym. Po zakończeniu budowy będziemy mogli się skoncentrować na treningach i jeszcze cięższej pracy – podkreśla Sadowski.
Cały koszt budowy wyniesie ok. 2,8 mln złotych. Połowę środków przekaże klub, a połowa zostanie sfinansowana ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki, które dofinansuje prace modernizacyjne.
Źródło: Mateusz Szymandera/Lech Poznań fot. Rafał Ulatowski
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.