Wroniecki policjant ujął po służbie podejrzanego o kradzież

Policjant z Komisariatu Policji we Wronkach pokazał, że funkcjonariuszem jest się nawet po służbie. Ujął podejrzanego o kradzież. Mieszkaniec powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego usłyszał zarzuty.

W dniu 18 maja br. policjant z Komisariatu Policji we Wronkach, który na codzień zajmuje się postępowaniami w sprawach o wykroczenia, będąc w czasie wolnym od służby, podczas zakupów w jednym z Wronieckich marketów zauważył mężczyznę, który wydał mu się podejrzany. Po chwili zastanowienia skojarzył, że widział go na monitoringu zabezpieczonym do kradzieży roweru.

Okazało się też, że w markecie mężczyzna schował pod bluzę maszynkę do golenia wartą blisko 50 zł i wyszedł ze sklepu nie płacąc za towar. Widząc to, policjant nie wahał się zareagować. Poinformował ochronę sklepu, zatrzymał sprawcę kradzieży i zadzwonił po policjantów będących w służbie, którzy przejęli podejrzanego.

Okazało się, że był to 35-letni mieszkaniec powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego. W trakcie pracy nad sprawą, na jaw wyszło, że to nie jedyne przewinienia mężczyzny. 35-latek miał też na sumieniu kradzież kilku butelek wódki w tym samym markecie oraz w markecie na terenie gminy Drawsko. Jak wynikało z ustaleń, pod koniec kwietnia, łupem podejrzanego, padł rower we Wronkach przy ul. Mickiewicza. Łączne straty spowodowały zakwalifikowanie czynów jako przestępstwo.

35-latek został więc zatrzymany, a po zebraniu przez policjantów niezbędnych materiałów dowodowych, usłyszał zarzut kradzieży. Za to przestępstwo polskie prawo przewiduje do 5 lat więzienia. Postępowanie w sprawie jest w toku.

asp. Sandra Chuda / KPP Szamotuły