Dokładnie rok temu Ukraińcy zaczęli poznawać, czym jest ruski mir Putina. Ruszyły czołgi, zaatakowały samoloty bojowe, a przed oddalonymi tysiące kilometrów Wronkami stanęło olbrzymie zadanie.
Inwazja na Ukrainę, która według człowieka stojącego na czele państwa rosyjskiego miała trwać trzy dni, trwa już o rok. Heroiczność Ukraińców w konflikcie zbrojnym przeciwko „drugiej armii świata” jest niepodważalna. Również bohaterskie jest społeczeństwo Wronek.
Dziś mija rok od pełnoskalowej inwazji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Dla Czytelnika nie będzie zaskakująca informacja, że przed inwazją (celowo używany jest tutaj zwrot inwazja, ponieważ wojna trwa w tym regionie od 2014 roku) populacja Ukraińców we Wronkach i okolicy była duża. Według danych statystycznych około 10% mieszkańców Wronek stanowili cudzoziemcy. Jako, że Wronki są relatywnie małe, a też nie są np. przygranicznym miastem czy aglomeracją studencką, stanowi to pokaźną część społeczeństwa. O czym mogliśmy nie mieć pojęcia.
To, co się stało w kolejnych dniach, tygodniach i miesiącach po inwazji, powinno na zawsze przejść do historii naszego miasta. Nie są to słowa rzucone na wiatr, ponieważ powstał niezależny raport dziewięciu organizacji, w których skład wchodzą m.in. Amnesty International Polska czy Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Spośród tysięcy miast w Polsce do publikacji wybrano Wronki. Oprócz Wronek raportowano o tym, jak z kryzysem uchodźców wojennych radziły sobie takie miasta jak Poznań, Warszawa, Kraków, Płock, Łomża czy Hrubieszów.
Wronki w tym raporcie ukazywane są poniekąd jako miasto wzorcowe dla innych mniejszych miejscowości, pokazując, w jaki sposób można było zorganizować pomoc dla napływającej ludności z Ukrainy.
Z inicjatywy osób prywatnych i we współpracy z Urzędem Miasta i Gminy zorganizowano punkt informacyjny, skierowany zarówno do uchodźczyń (oferując informacje o wsparciu), jak i mieszkańców i mieszkanek (służąc jako miejsce koordynacji). Ponadto z inicjatywy urzędu uruchomiono we Wronieckim Ośrodku Kultury punkt zbiorowego zakwaterowania dla 40 osób. W tej samej instytucji uruchomiono „przedszkole” – dzienną świetlicę dla dzieci z Ukrainy, prowadzoną przez uchodźczynie we współpracy z psycholożką dziecięcą, również uchodźczynią. We Wronkach dary dostarczały lokalne rodziny i firmy, w pełni wyposażając miejsce zbiorowego noclegu oraz uruchamiając punkt wydawania produktów.
piszą autorzy raportu „Polska Szkoła Pomagana”
Aby uświadomić sobie liczby, w kolejnych zdaniach mówimy o osobach zarejestrowanych i mających numer PESEL. Jak wynika z raportu, przed 24 lutego populacja migracyjna w naszej gminie wynosiła około 2 tysiące osób. W okresie między 24 lutego a grudniem do naszego regionu trafiło ponad 1700 uchodźczyń. Raport wskazuje tylko liczbę kobiet, jednak nie wspomina o dzieciach. Przez co w ciągu roku mogliśmy ugościć więcej cudzoziemców niż w latach poprzednich razem wziętych.
Raport „Polska Szkoła Pomagania” wskazuje również przykłady sposobu pomagania przez firmę Samsung. Zauważyli też, że UMiG we Wronkach po 24 lutego 2022 roku starał się większość informacji urzędowych i bytowych tłumaczyć na język ukraiński i rosyjski, jednak pod koniec 2022 roku większość treści na stronie Urzędu była dostępna jedynie w języku polskim. W ramach działań na rzecz migrantów urząd finansował małe projekty w lokalnych szkołach, gdyż dzieci często szybciej nauczyły się języka polskiego niż ich rodzice.
Autorzy raportu „Polska Szkoła Pomagania” przeprowadzili wywiady z przedstawicielkami i przedstawicielami lokalnej administracji publicznej, osobami zaangażowanymi w pomoc oraz wronieckimi przedsiębiorcami.
Raport zawiera analizę ostatniego roku, przedstawia wnioski oraz rekomendacje. Chętnych zapraszamy do lektury. Można go pobrać tutaj.
O autorach:
Raport jest efektem połączonych wysiłków koalicji 9 organizacji społecznych działających od lat na rzecz integracji osób migranckich i uchodźczych, zrzeszonych w Konsorcjum Migracyjnym oraz wiodących polskich jednostek naukowych badających migracje: Ośrodka Badań nad Migracjami Uniwersytetu Warszawskiego oraz Centrum Badań Migracyjnych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
O Konsorcjum Migracyjnym:
Konsorcjum organizacji społecznych działających na rzecz migrantów i uchodźców to 9 organizacji społecznych wyznających wspólne wartości i połączonych wizją tego, jak powinna wyglądać Polska i Europa, którą współtworzą migranci i migrantki. Skład konsorcjum tworzą: Amnesty International Polska, Fundacja Nasz Wybór, Fundacja Polska Gościnność, Fundacja Polskie Forum Migracyjne, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Migrant Info Point, Stowarzyszenie Homo Faber, Stowarzyszenie Interwencji Prawnej, Stowarzyszenie NOMADA.
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.