Pies Pani Emilii został postrzelony z wiatrówki przez nieznanego sprawcę. Mieszkanka Chojna ostrzega innych właścicieli czworonogów. Atak może się powtórzyć.
Jakim potworem trzeba być i bezmózgiem, żeby zrobić coś takiego. Mam nadzieję gnoju, że Cię znajdą i spotka Cię kara. Obiecuję, że nie zostawię tego tak! Dzisiaj w godzinach porannych ktoś postrzelił naszego psa w Chojnie. Z Mańkiem nie jest dobrze, mamy tylko nadzieję, że wyjdzie z tego.
ostrzega Pani Emilia
Psiak został postrzelony z wiatrówki. Śrut w dalszym ciągu zalega w ciele czworonoga. Potrzebny będzie zabieg. Prosimy o zachowanie ostrożności i pilnowanie swoich pupili. Nie wiemy, czy to pojedynczy przypadek, czy też w przyszłości ofiarą będzie kolejny pies.
Sprawa została zgłoszona na Policję. W imieniu Pani Emilii, mieszkańców Chojna oraz własnym prosimy, aby osoby posiadające jakiekolwiek informacje o napastniku, skontaktowały się z Komisariatem Policji we Wronkach.
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.