Dla wielu wiernych było to ogromne przeżycie. Obraz Matki Boskiej Częstochowskiej z rocznym opóźnieniem, spowodowanym pandemią, dotarł do Wronek. Ikona spędzi u nas kilka najbliższych dni.
Niektórzy wierni zgromadzeni na Placu Wolności nie kryli łez wzruszenia na widok obrazu Matki Boskiej. Szlak uroczystej peregrynacji ikony jasnogórskiej przywiódł ją do naszej gminy. Najpierw obraz dotarł do Biezdrowa, skąd udał się do Wartosławia, następnie do Chojna, a dzisiaj w końcu znalazł się we Wronkach.
Na Placu Wolności tłumy wiernych chciały przywitać pielgrzymującą Matkę Boską Częstochowską, dla części z nich była to pierwsza i być może jedyna okazja, aby na własne oczy móc zobaczyć jeden z najlepiej rozpoznawalnych symboli chrześcijaństwa w Polsce.
Ewangeliarz przekazywał ksiądz Paweł Pawlicki księdzu Januszowi Małuszkowi. W czasie powitania obecni byli kapłani dekanatu wronieckiego oraz bp Zdzisław Fortuniak. Ikona dotarła do Wronek w eskorcie strażaków z gminy Wronki, którzy od początku jej wizyty towarzyszą jej i czuwają przy niej.
Peregrynacja obrazu we Wronkach trwać będzie do piątku, w tym czasie kopia obrazu Matki Bożej odwiedzi wszystkie wronieckie kościoły. Z harmonogramem możecie zapoznać się tutaj. Pielgrzymka zakończy się w klasztorze franciszkańskim, skąd ikona uda się prosto na beatyfikację kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.