Prowadzona jest organizacja grupy, mająca na celu pomóc osobom, które nie powinny opuszczać swojego miejsca zamieszkania z uwagi na stan zagrożenia epidemicznego.
Pracą grupy koordynuje inspektor ds. Obrony Cywilnej i Zarządzania Kryzysowego przy Urzędzie Miasta i Gminy Wronki Marek Marcinkowski. Pomoc docierać będzie do osób wskazanych przez Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej oraz przez Zakon Franciszkanów, które w naszym rejonie są najlepiej poinformowanymi instytucjami odnośnie niesienia pomocy. Pozwoli to dostarczyć jak najbardziej efektywną pomoc i w ten sposób będzie można uniknąć sytuacji, w której wolontariusze niejako wyręczają krewnych takich osób.
Pomoc będzie polegać na dostarczaniu zakupów, lekarstw czy nawet załatwianiu pilnych spraw urzędowych. Wolontariusze będą w ten sposób opiekować się osobami, które w obecnie trwającej kwarantannie nie powinny opuszczać swojego miejsca zamieszkania. A z uwagi na brak możliwości zapewnienia takiej opieki przez krewnych, byłyby do tego zmuszone.
Dla wolontariuszy organizowane są podstawowe środki ochrony osobistej, aby zniwelować ryzyko wzajemnego zarażenia. Wypracowywane są również procedury, aby zarówno wolontariusze, jak i osoby, której pomoc jest udzielana były jak najbardziej bezpieczne w tych wyjątkowych okolicznościach. Osoby, które będą chciały nieść wolontariacką pomoc będą mogły zgłaszać się od najbliższego poniedziałku.
Takie osoby mogą kontaktować się z inspektorem ds. komunikacji społecznej Tobiaszem Chożalskim. Zgłaszać się można pod numerem telefonu 786 839 705 oraz drogą mailową – t.chozalski@wronki.pl.
Pod tym numerem można również zgłaszać osoby, którym taką pomoc należałoby dostarczyć. Jeśli w Waszej rodzinie lub w Waszym sąsiedztwie znajduje się starsza osoba, która mieszka sama i nie powinna opuszczać swojego miejsca zamieszkania prosimy o kontakt. W tej sprawie powiadamiać można również Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej we Wronkach, pod numerem telefonu 67 2540 044.
Do akcji włączył się już Zakon Franciszkanów. Do pomocy zaangażowano również psychologa. Zgłosili się już pierwsi przedsiębiorcy, którzy zadeklarowali łatwiejszy dostęp do artykułów dla takich osób. Wolę pomocy wyraziły również osoby, które chętnie będą wyprowadzać psy na spacer.
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.