Dużo osób szczególnie młodych zamknięcie szkół traktuje jako drugie ferie. Jest to błędne myślenie. A grupowe wychodzenie z domów sprzyja rozprzestrzenianiu się wirusa.
Otrzymaliśmy prośby od osób obsługujących w sklepach, abyśmy zwrócili uwagę rodzicom oraz młodym osobom, aby ograniczyli grupowe wychodzenia z domów. Sami też dostrzegamy, że zamknięcie szkół i wygaszenie życia publicznego społeczeństwo potraktowało jako ferie.
Obecna sytuacja dla wielu z nas wydaje się surrealistyczna, część z nas lekceważy to zagrożenie. Jednak jeśli nie chcemy powtórzyć włoskiego scenariusza, musimy stosować się do wytycznych i apeli, aby nie narazić naszych bliskich i znajomych.
Przeczytajcie, co do powiedzenia mają Robert Lewandowski, Kamil Glik i Grzegorz Krychowiak.
Moi drodzy,
przez ostatnie dni docierają do nas różne informacje, także prośby byśmy zostali w domach.
Dotyczy to każdego z nas. Proszę wszystkich naszych kibiców i fanów: Szanujmy zalecenia jakie wszyscy dostajemy, bądźmy odpowiedzialni za siebie i innych. Szczególnie o taką uwagę proszę naszych młodych kibiców. Zamknięte szkoły potraktujcie proszę jako wyraz odpowiedzialności za Wasze bezpieczeństwo i zdrowie. Tym razem nie gromadźmy się na razie w miejscach publicznych, w tym pod stadionami, jeśli nie jest to konieczne. Przyjdzie na to czas. Sport jest bardzo ważny, ale ważniejsze jest Wasze bezpieczeństwo.
Wykorzystajcie proszę najbliższy czas najlepiej i najbezpieczniej jak potraficie. W spokoju i w domach.
Pozdrawiam Was, Robert
Obecna trudna sytuacja to test na naszą odpowiedzialność. Wielu moich fanów to ludzie młodzi. Wam może wydawać się, że zamknięcie szkół, to przedłużone ferie. Tak nie jest. Zostańcie w tym czasie w domach.
apeluje Grzegorz Krychowiak
W ten sposób ochronicie siebie, ale również innych. My piłkarze oczywiście wolelibyśmy grać mecze z kibicami. Ale ta sytuacja jest wyjątkowa. W najbliższych dniach wiele meczów będzie rozgrywanych przy zamkniętych trybunach.
Nie zbierajcie się wtedy pod stadionami. Zostańcie w domach i kibicujcie przed telewizorami. Jeśli teraz zachowamy się odpowiedzialne, to szybciej wrócimy do normalności.
Drodzy kibice, mierzymy się z sytuacją bez precedensu. Odwoływane są mecze, zamykane szkoły, teatry i inne miejsca publiczne. Dlatego tak ważne, abyśmy w tym trudnym czasie słuchali tego co jest zalecane nam wszystkim. Wiadomo piłka nożna w naszym życiu jest bardzo ważna, ale dziś schodzi na dalszy plan. Dlatego zostańcie w domach,
pisze Kamil Glik
fot. Wikipedia
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.