Prokuratura Okręgowa w Olsztynie zajmuje się sprawą możliwego handlu danymi ofiar wypadków. Zatrzymano dwóch byłych funkcjonariuszy policji, kolejnych trzech, pracujących w Poznaniu, zawieszono.
Pięć osób, działających w grupie przestępczej, zatrzymano w związku z możliwym handlem danymi ofiar wypadków, podało Radio ZET. Jednak według ustaleń „Gazety Wyborczej”, trzech funkcjonariuszy policji pracujących na terenie Wielkopolski zostało tylko zawieszonych.
Jak nieoficjalnie dowiedziała się rozgłośnia radiowa, cały proceder miał wymyślić emerytowany funkcjonariusz policji. Po odejściu ze służby porozumiał się z kolegami, aby ci dostarczali mu dane ofiar z wypadków. Mężczyzna sprzedawał je przedstawicielom firm, zajmujących się odszkodowaniami. Ci ostatni mieli otrzymywać prowizję, którą dzielili się z mundurowymi.
Jak nieoficjalnie dowiedział się portal Moje Wronki, jedną z zatrzymanych osób jest były szef wronieckiej policji Jacek S., który pełnił tę funkcję w latach 1998-2008. S. był także kandydatem na burmistrza Wronek w 2010 roku, uzyskał wtedy niecałe 10% głosów.
Mężczyźni trafili do aresztu na trzy miesiące. Olsztyńska prokuratura nie komentuje tych ustaleń, natomiast Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu kieruje do śledczych zajmujących się tą sprawą.
fot. Archiwum NaszeMiasto
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.