15-letnia Julia, uczennica Zespołu Szkół nr 2 we Wronkach, potrzebuje pomocy. Zdiagnozowano u niej ciężką chorobę, a lekarze nie mogą znaleźć przyczyny.
Pani Marta, mama Julii opublikowała apel, w którym prosi o pomoc. Rodzina była już w kilku szpitalach, jednak w dalszym ciągu nie poznała przyczyny nagłego pogorszenia się stanu zdrowia córki.
Moja córka ma 15 lat, zdiagnozowano u niej ostre rozsiane zapalenie mózgu (zmiany zapalne widoczne w rezonansie) początkowymi objawami były zawroty głowy, problemy z równowagą a na końcu problemy z chodzeniem. Lekarze nie mogą znaleźć przyczyny. W tej chwili córka przestała chodzić i jeździ na wózku. Byliśmy już w dwóch szpitalach: w Poznaniu i Warszawie. Dalej nic nie wiemy. Zastanawiam się, czy pasożyty miałyby, aż taki wpływ na organizm, a lekarze za bardzo tego nie sprawdzają. Proszę o pomoc, jeśli znacie kogoś kto mógłby nam pomóc, nie wiemy już co robić.
apeluje matka Julii
Osoby mogące pomóc prosimy o kontakt z Panią Martą lub z redakcją portalu Moje Wronki.
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.