Rozpędzony Lech Poznań podejmował lidera Ekstraklasy Lechię Gdańsk. Ten mecz naprawdę zapowiadał się pasjonująco już od paru dni. Pojedynek dostarczył wielu emocjo tych dobrych i tych złych.
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.