Mniam, mniam, mniam. Ach, może jeszcze jeden? A co tam. Mniam… Dzień dobry, przepraszam, ale musiałem dokończyć pączka.
Dziś tłusty czwartek, od tego nie da się uciec. Wszyscy o tym mówią, piszą i trąbią. W sklepach zza lady spoglądają na nas te drożdżowe grubaski i jak tu się im oprzeć. Zapomnijcie o diecie i pozwólcie sobie na małą przyjemność, może dwie małe przyjemności lub trzy, cztery, pięć… Wszak wiadomo, że w żaden inny dzień pączki nie smakują tak, jak w ostatni czwartek karnawału. Oczywiście każdy z nas powinien podjąć wyzwanie zjedzenia dzisiejszego bohatera dnia bez oblizywania się. Każdorazowe niepowodzenie jest idealną wymówką, aby spróbować raz jeszcze.
Wstaliście zbyt późno i okazało się, że w sklepie już nie ma? Zawsze można upiec samemu lub wpaść do kogoś na kawkę. Na przykład do obchodzących dziś swoje imieniny Weroniki, Joanny i Andrzeja, a przy stole rzucić z zaskoczeniem: „O! ileż macie pączków. Ach no tak, dziś tłusty czwartek. Zupełnie wypadło mi z głowy”. Poza tym niekoniecznie muszą to być pączki. Tym bardziej, że po którymś z kolei można się poważnie zasłodzić. Dlatego dobrą alternatywą jest zakupienie habasów i jakiejś innej golonki, i oczywiście skonsumowanie przygotowanych wcześniej produktów mięsnych. Co zresztą zgodne jest z naszą polską tradycją. A przy okazji można w ten sposób uczcić przypadający na dziś Światowy Dzień Rzeźnika i Przemysłu Wędliniarskiego. Przydałoby się po takim obżarstwie wyskoczyć na jakiś spacer. Jeśli będziecie mieli w sobie wystarczająco dużo determinacji, aby to uczynić, to nie zapomnijcie o ciepłych, zimowych ciuchach. Temperatury dziś nie będą zbyt wysokie, a hulający nadal wiatr będzie chciał Wam przewiać wszystko, co macie przy sobie. Można by nawet z takiego stanu rzeczy się cieszyć, gdyby poważnie potraktować przysłowie z kalendarza. Na dziś jednak synoptycy prognozują możliwość wystąpienia przelotnych opadów śniegu z deszczem i na odwrót, a temperatura odczuwalna osiągnie kilka stopni poniżej zera. Przepraszam, muszę kończyć, bo pączek mi stygnie. Naszym Czytelnikom, a w szczególności dzisiejszym solenizantom, życzymy wszystkiego smacznego, tzn. najlepszego. Do przeczytania.
