Przez ostatnie kilka dni uwagę mieszkańców Wronek przykuwały śmieci, wylewające się wręcz z pojemników, znajdujących się na chodnikach. Na szczęście problem powoli znika.
Tematem, niedawno zwołanej przed burmistrza Wieczora, konferencji prasowej był problem z firmą sprzątającą miasto. Wrocławska firma – Flora Outsourcing nie wywiązywała się z umowy, co dało powód wronieckiemu magistratowi do jej zerwania. Jak powiedział Mirosław Wieczór, firma bywała skuteczna dopiero wtedy, gdy nałożono na nią karę finansową. Jednak później nawet to nie „zachęciło” jej do wywiązania się z obowiązków.
Zerwaliśmy umowę z firmą Flora Outsourcing, do której zadań należało sprzątanie miasta, w tym opróżnianie koszy. Zgodnie z prawem w okresie wypowiedzenia firma ta powinna jeszcze wykonywać obowiązki. Wiemy, że tak nie jest. Dlatego zastosowaliśmy najkorzystniejsze prawnie rozwiązanie. Flora Outsourcing została wezwana do opróżnienia koszy – ma na to jeszcze piątek. Jeśli tego nie zrobi, zlecimy to innemu wykonawcy na jej koszt. W sobotę 15 sierpnia śmieci z koszy miejskich na pewno znikną.mówi Tobiasz Chożalski, podinspektor ds. komunikacji społecznej Urzędu Miasta i Gminy Wronki.
Śmieci z koszy oraz ich najbliższych okolic zaczęły powoli znikać w nocy z piątku na sobotę. Od 1 września zadania wrocławskiej firmy przejmie Przedsiębiorstwo Komunalne.
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.