Kilkanaście minut po godzinie 4 nad ranem, zostały uruchomione czujki dymu na pierwszym piętrze Domu Pomocy Społecznej w Nowej Wsi. Zanim dojechały pierwsze zastępy straży pożarnej ewakuowano już z budynku część mieszkanek.
Na noc z poniedziałku na wtorek zaplanowano ćwiczenia w nowowiejskim Domu Pomocy Społecznej. Scenariusz pozorowanego pożaru miał przybliżyć strażakom oraz pracownikom obiektu strategię działań podczas akcji ewakuacyjnej oraz gaśniczej.
Podczas akcji ćwiczono współdziałanie jednostek straży pożarnej oraz opiekunek. Dokonano sprawnej ewakuacji 76 zamieszkałych w ośrodku kobiet, a równolegle szukano źródła ognia. Strażacy mieli okazję zapoznać się z budową Domu Pomocy Społecznej, zapoznali się z drogami ewakuacyjnymi oraz rozmieszczeniem wyłącznika prądu czy instalacji obsługującej windę.
Nabyta wiedza może przydać się w praktyce, choć wszyscy woleliby, aby okazała się ona niepotrzebna. W ćwiczeniach brali udział strażacy z Samołęża, Marianowa, Amiki, Wronek oraz Szamotuł.
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.