Około godziny 22, straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze w lesie, niedaleko Mokrza. Po przybyciu na miejsce, strażacy zastali palącą się oponę.
Po zachodzie słońca i przetoczeniu się przez gminę nawałnicy, straż pożarna otrzymała od pracowników Polskich Kolei Państwowych informację o pożarze w lesie, niedaleko Mokrza. Na miejsce wysłano zastępy z Wronek, Chojna, Amiki oraz Szamotuł.
Po zlokalizowaniu pożaru, przystąpiono do akcji gaśniczej. Płonęła opona oraz ściółka leśna, znajdująca się w najbliższej okolicy. Ogień udało się szybko zdławić, tym samym nie doszło do rozprzestrzenia się pożaru na znacznie większy obszar leśny.
Mając na uwadze fakt, że był to późny wieczór oraz ściółka była wilgotna po przejściu ulewy, było to najprawdopodobniej umyślne podpalenie.
fot. R.Domaciuk – OSP Wronki
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.