Niebawem podróżujący będą mogli korzystać z nowo wybudowanego peronu. Jednak, żeby się tam dostać będą musieli pokonać niemały kawałek drogi.
W tym miesiącu ma zostać oddany do użytku nowy peron. Wykonawca prac, spółka Budimex nie podaje jednak konkretnej daty, kiedy miałoby to nastąpić. Jak się jednak nieoficjalnie dowiedział portal Moje Wronki z peronu będzie można korzystać jeszcze w tym miesiącu.
Osoby, czekające na przyjazd pociągu, nie będą mogły się skryć pod zadaszeniem. Przynajmniej na razie. Jak twierdzi Michał Wrzoszek, rzecznik prasowy Budimeksu, ostatecznie po całej modernizacji na peronie drugim będzie zbudowane zadaszenie. Obecnie oddawany peron na razie jest bez zadaszenia, ponieważ konstrukcja stalowa wiaty pasmowej jest w trackie projektowania i produkcji.
Do redakcji Moje Wronki dotarły również wieści, że podróżujący musieliby iść aż do przejazdu kolejowego przy ulicy Poznańskiej, dostać się na peron 2. Tam wykonawca miałby zainstalować przejście. Zapytaliśmy Budimex, jak to będzie wyglądać.
Wykonawca ma wyznaczyć i oznaczyć tymczasowe dojście do tego peronu, w poziomie szyn, które będzie znajdować się w odległości 100 metrów na zachód od budynku dworca. Co oznacza, że przejście będzie znajdować się mniej więcej w połowie odległości od dworca do przejazdu kolejowego.
Zapytaliśmy również spółkę o dalsze prace. Kiedy rozpoczną się prace na wiaduktach w ciągu ulic Sierakowskiej i Powstańców Wielkopolskich. Według wykonawcy, ma do tego dojść pod koniec tego roku.
fot. PKP PLK
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.