Auto wpadło do zalanego rowu

Od końca ubiegłego roku towarzyszy nam pogoda nacechowana zwiększonymi opadami deszczu i podnoszącym się poziomem wód gruntowych. Bardzo mocno odczuwają to mieszkańcy Stróżek. Niejako symbolem tej sytuacji staje się niewielki rów, znajdujący się na skrzyżowaniu ulic Górnej oraz Towarowej.

Od końca 2023 roku wody zaczęły spływać na niżej położone części Stróżek. Skutki możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach. Zalegająca woda utworzyła takie zbiorniki, że w okresie ujemnych temperatur powstały lodowiska.

Symbolicznym miejscem między Górką a Stróżkami stał się rów zlokalizowany przy skrzyżowaniu ulic Górnej oraz Towarowej. Po wypełnieniu rowu woda w tym miejscu zaczęła wylewać się na jezdnię. Od 26 grudnia do tej pory strażacy wielokrotnie interweniowali w tym miejscu. Kilkanaście interwencji polegających na wypompowywaniu wody z tego miejsca nie usunęły problemu.

Zdjęcie zostało wykonane tego samego dnia. Parę godzin przed opisywanym zdarzeniem

W piątek doszło tam do zdarzenia drogowego. Rów ponownie wypełnił się wodą. Pojazd jadący z kierunku Wronek, na zakręcie w kierunku Samołęża wypadł z drogi i wpadł do rowu wypełnionego wodą. Sytuacja miała miejsce po zmroku, na nieoświetlonej ulicy, tafla wody na jezdni mogła zmylić osobę kierującą.

Na szczęście nie doszło do urazów. Pojazd został wyciągnięty. Jednak można to traktować jako ostrzeżenie.

Być może ta wiadomość zachęci władze miasta do bardziej stanowczego przyjrzenia się problemowi i podjęcia stosownych działań.