Odszedł Stanisław Nowak – legenda Śródmieścia Wronki

Dziś rano odszedł Stanisław Nowak, legenda Śródmieścia Wronki, wychowawca pokoleń wronieckich piłkarzy. Wroniecki klub żegna swoją ikonę.

Z ogromnym smutkiem i żalem informujemy, że dziś rano odszedł od nas Ojciec całej drużyny Śródmieścia. Świętej Pamięci Stanisław Nowak, który był założycielem drużyny i Prezesem klubu od samego jego powstania, a w wielu z nas zaszczepił miłość do piłki nożnej.

Towarzyszył nam przy wzlotach i upadkach, był Ojcem sukcesów jakimi miedzy innymi jest siedem Mistrzostw ligi i niezliczona ilość wyróżnień, jego marzeniem zawsze była gra o najwyższe cele i uparcie do tego dążył, aż pewnego razu we współpracy z drużyną Czarni Wróblewo udało się doprowadzić do gry naszego klubu w rozgrywkach WZPN, co było jego marzeniem.

Jak to określa żona Prezesa „On większość swojego życia spędzał na boisku i z drużyną” i tak też było, dzięki czemu tworzył miejsca, gdzie Nasza drużyna mogła rozgrywać swoje mecze. Najpierw było to boisko w Olszynkach, w które włożył bardzo dużo serca i czasu niestety w późniejszym czasie obiekt został zabrany przez władzę miasta, a w zamian Stanisław „wychodził” w Urzędzie łąkę na os. Borek, którą ciężką pracą przy pomocy swoich kolegów i zawodników z drużyny przekształcił w obiekt piłkarski, finansując większość z własnych oszczędności.

Dzięki determinacji i zaangażowaniu naszego Prezesa mamy własne boisko i obecnie jest to jedno z lepszych boisk w gminie Wronki.

Pan Stanisław był człowiekiem orkiestrą, dbał o każdy szczegół, żeby wszystko było perfekcyjnie zrobione – od załatwiania strojów i piłek dla drużyny, po utrzymywanie ich w czystości po każdym meczu, koszeniu boiska, rozsiewania nawozu, walcowania, dbania, by krety nie niszczyły murawy, sypania linii i zawieszania siatek, a także gdy trzeba było był czynnym zawodnikiem i bronił dostępu do naszej bramki.

Swoim podejściem i sercem wychował wielu młodych zawodników, a na mieście znali go wszyscy i darzyli ogromnym szacunkiem. Ostatnie swoje lata, gdzie stan zdrowia nie pozwalał mu na codzienny czynny udział w życiu drużyny pełnił funkcję Honorowego Prezesa LZS ŚRÓDMIEŚCIE WRONKI, co nie przeszkadzało mu w towarzyszeniu na meczach jego ukochanej drużyny do ostatnich swoich dni.

Jeszcze tydzień temu był z nami na meczu, gdy walczyliśmy o ligowe punkty…

Prezesie Stanisławie spoczywaj w pokoju! Zawsze będziesz w naszych sercach!