Algorytmy Google są na tyle rozwinięte, że mało co przed nimi umyka. Od poprawnego indeksowania przez nie treści na stronie zależy, ile osób odwiedzi daną witrynę i czy rzeczywiście będzie ona widoczna. Celem algorytmów jest dostarczanie użytkownikom odpowiednio zoptymalizowanej wiedzy i treści, które profesjonalnie rozwieją ich wątpliwości. Tego typu narzędzia nie śpią – dlatego należy wiedzieć co nieco o poprawnym tworzeniu treści na strony internetowe. Szczególnie, jeśli chodzi o schematyczność lub niecelowe duplikowanie fraz.
Duplikaty treści – coś, czego Google nie wybaczy. Przeciwdziałanie powtarzalności
Wykonując audyt SEO, przede wszystkim należy wyszukać duplikaty treści – ich występowanie jest wysoce niewskazane, głównie ze względu na fakt oceny wyszukiwarki Google. Pozycje stron, które zawierają taką samą treść ma różniących się od siebie podstronach, są automatycznie obniżane i kategoryzowane jako mniej wartościowe dla użytkownika. Obecność takich samych treści w sieci określa się jako „duplicate content”. Można jemu zapobiec, wykrywając go w odpowiednim momencie. Warto weryfikować poprawność przekierowań adresów z przedrostkiem www i bez niego; tak samo z adresami https: oraz http. W poszukiwaniu wszelkich duplikatów wystarczy skorzystać z wyszukiwarki Google, wpisując w nią cytaty lub złożone frazy z danego tekstu – po porównaniu wyników, jasno można stwierdzić, czy ma się do czynienia z duplikatem. Taka metoda wyszukiwania jest bardzo skuteczna, jednak niekoniecznie szybka.
Dla tych, którym zależy na czasie istnieją odpowiednie narzędzia do sprawnego wyszukiwania ewentualnych podwójnych treści – są nimi Siteliner i Copyscape. Dają one podobne rezultaty jak pierwsza metoda, lecz uchodzą w większości za wygodniejsze. Informacja jest przydatna dla osób, których zainteresowaniem jest pozycjonowanie strony w Google. Tworząc strony pełne bogatych treści, jest się pretendentem do zdobycia dogodnej pozycji w wynikach.
Źródło: https://afterweb.pl/pozycjonowanie-stron/
Wyjątkowość jak najbardziej wskazana. Awangardowe wpisy nagradzane przez algorytm
Zasada wydaje się prosta – im bardziej specjalnie, ciekawie i wyjątkowo tym lepiej. Jak jednak zestawić to z rzeczywistością, kiedy tworzymy kolejną treść na podobny do poprzedniego temat? Kłopot ten dotyczy w pewnym momencie każdego twórcę. Nie oznacza to, że mur ten jest nie do przebicia. Pisząc na dany temat, warto wyodrębnić aspekty, o których wcześniej nie wspomniało się jakoś konkretnie. Treść z pewnością będzie wtedy o wiele lepsza jakościowo i przede wszystkim wniesie do całego tematu powiew świeżości. Jeżeli chodzi zaś o słowa kluczowe, należy pamiętać, że są one ważne, ale używanie ich z wyjątkowym natężeniem okazać się może zgubne. Nie należy też w swych tekstach stosować haseł, które w jakikolwiek sposób są przytłaczające. Koniecznością jest pamiętanie o tym, dla kogo tworzy się treści – a robi się to dla ludzi. Papki dla robotów człowiek z pewnością nie strawi. Chodzi więc o zachowanie balansu który pozwoli na skonstruowanie tekstu przyjaznego zarówno algorytmom Google, jak i potencjalnym klientom.