Dramatyczne skutki skoków do wody na główkę

Od początku wakacji w Wielkopolsce doszło do kilku tragicznych wypadków związanych ze skokiem do wody na główkę. Jeden z nich miał miejsce nad Morminem.

W Wielkopolsce od rozpoczęcia wakacji doszło już do kilku wypadków, w których skok do wody kończy się tragicznie. Ciąg zdarzeń wygląda bardzo podobnie. Osoby skaczą do wody, najczęściej na główkę, po czym nie wypływają na powierzchnię. Dochodzi do urazu głowy oraz kręgosłupa, a w skrajnych przypadkach do zatrzymania akcji serca.

Taka sytuacja miała miejsce w ubiegłym tygodniu nad Jeziorem Mormin w Dobrojewie. 21-letni mieszkaniec gminy Wronki wskoczył do wody. Mężczyzna przez dłuższy czas nie wypływał na powierzchnię. Po wyciągnięciu go z wody, poszkodowany nie oddychał. Przystąpiono do akcji, mającej na celu przywrócenie funkcji życiowych.

Resuscytacja była prowadzone przez zgłaszającego i mężczyzna odzyskał oddech. Przez pogotowie ratunkowe był zabierany do szpitala przytomny. Z ustaleń wynikało, że doszło do zachłyśnięcia wodą, kiedy mężczyzna się kąpał. Czyn nie nosił znamion przestępstwa, więc w sprawie nie toczy się postępowanie.

informuje Komenda Powiatowa Policji w Szamotułach

21-latek z urazem głowy i kręgosłupa trafił do szpitala. Służby oraz ratownicy apelują o rozważne i odpowiedzialne korzystanie z wypoczynku nad wodą.

Niejednokrotnie wypoczynek nad wodą, na skutek ignorowania podstawowych zasad bezpieczeństwa, może przerodzić się w dramat. Poniżej kilka zasad, którymi powinniśmy się kierować, przebywając nad wodą.

  • Na wypoczynek wybierajmy miejsca do tego przeznaczone, odpowiednio oznakowane, w których nad bezpieczeństwem czuwa ratownik;
  • Dzieci powinny bawić się w wodzie tylko pod opieką dorosłych;
  • Nigdy nie wchodźmy do wody i nie pływajmy po spożyciu alkoholu;
  • Nie przeceniajmy swoich umiejętności pływackich, jeśli chcemy wybrać się na dłuższą trasę pływacką, zadbajmy o to, by ktoś nas asekurował;
  • Nie skaczmy rozgrzani do wody, przed wejściem do wody zmoczmy nią klatkę piersiową, szyję, kark i nogi – unikniemy wstrząsu termicznego;
  • Nie skaczmy do wody w miejscach nieznanych, gdyż może to się skończyć poważnym urazem, kalectwem, a nawet śmiercią;
  • Nie pływajmy w wodzie o temperaturze poniżej 14 stopni (optymalna temperatura to 22-25 stopni);
  • Nie pływajmy w czasie burzy, gdy wieje porywisty wiatr;
  • Zażywając kąpieli słonecznych stosujmy filtry ochronne, a w czasie upału pamiętajmy, aby nie opalać się zbyt długo;
  • Pamiętajmy, że materac dmuchany nie służy do wypływania na głęboką wodę;
  • Pływając żaglówkami, łódkami czy kajakami pamiętajmy o założeniu kapoka;
  • Wypływając na dłuższy rejs pamiętajmy, żeby wcześniej sprawdzić prognozę pogody.

Pamiętajmy, że do najczęstszych przyczyn utonięć należą:

  • Brak umiejętności pływania;
  • Brawura, przecenianie swoich sił i umiejętności pływackich;
  • Pływanie w stanie nietrzeźwym, gdyż alkohol powoduje zaburzenia zmysłu równowagi i orientacji;
  • Pływanie w miejscach zabronionych;
  • Skoki „na główkę” do wody w nieznanym miejscu;
  • Nieumiejętność postępowania w przypadku wywrócenia się kajaka lub łodzi.

Pamiętajmy, że chwila nieuwagi, bądź przecenianie swoich umiejętności nie zawsze ma szczęśliwy finał. Ceną za lekkomyślność może być zdrowie, a nawet życie – nasze bądź osób z nami przebywających.