Zmarł ks. Jerzy Kozłowski, rezydent w parafii p.w. Chrystusa Króla w Chojnie. Msza św. pogrzebowa sprawowana będzie 17 grudnia o 14.00 w kościele pw. Zmartwychwstania Pańskiego w Żninie (kościół na cmentarzu). Przewodniczyć będzie Prymas Polski abp Wojciech Polak.
Dla wielu wronczan dał się zapamiętać jako wyjątkowy kapłan oraz katecheta. Ci co go poznali zapamiętają ks. Jerzego jako dobrego nauczyciela, przyjaciela i po prostu dobrego człowieka. Jutro skończyłby 71 lat.
Śp. ks. Jerzy Kozłowski urodził się 15 grudnia 1950 roku w Bożejewiczkach k. Żnina. Po ukończeniu żnińskiego Liceum Ogólnokształcącego wstąpił w 1968 roku do gnieźnieńskiego seminarium duchownego. Święcenia kapłańskie przyjął 8 czerwca 1974 roku w katedrze gnieźnieńskiej z rąb bp. Lucjana Bernackiego. Pierwszą wspólnotą, do której został posłany była parafia pw. Wniebowzięcia NMP w Trzemesznie (1974-1976). Następnie był wikariuszem w parafiach: NSPJ w Bydgoszczy (1976-1977), Mroczy (1977-1979), św. Michała Archanioła w Gnieźnie (1979-1981), św. Stanisława w Solcu Kujawskim (1981-1982), św. Mikołaja i św. Konstancji w Gniewkowie (1982-1983), NMP Królowej Polski w Żninie (1983-1984), św. Bogumiła w Gnieźnie (1985-1986), Gąsawie (1986-1987). W kolejnych latach posługiwał jako rezydent w Strzelnie (1988-1991), wikariusz w parafii pw. Przemienienia Pańskiego w Bydgoszczy (1991-1994), rezydent w parafii pw. Świętej Trójcy w Gnieźnie (1995-1997) i od 1997 roku wikariusz w parafii pw. św. Jadwigi Królowej w Inowrocławiu. Od 2006 roku do chwili śmierci był kolejno rezydentem w parafiach w: Złotkowie, Chojnie, Markowicach, Giewartowie i parafii pw. Opatrzności Bożej w Inowrocławiu.
Msza św. pogrzebowa sprawowana będzie w piątek 17 grudnia o godzinie 14.00 w kościele pw. Zmartwychwstania Pańskiego w Żninie (kościół na cmentarzu) pod przewodnictwem Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka.
via Archidiecezja Gnieźnieńska
fot. parafia Giewartów
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.