Skuteczna interwencja służb udaremniła próbę samobójczą i wysadzenie domu przez mężczyznę.
Do zdarzenia doszło w sobotę 22 grudnia na Zamościu. Służby otrzymały zgłoszenie o próbie samobójczej.
Mężczyzna chciał odebrać sobie życie rozkręcając butlę z gazem. Konsekwencje potencjalnej eksplozji mogłyby być katastrofalne. Znacznym uszkodzeniom uległby dom mężczyzny, a także sąsiadujące budynki. Ucierpieć mogłyby również osoby postronne.
Policjanci, którzy pracowali na miejscu zapobiegli zagrożeniu, obezwładniając mężczyznę i z uwagi na jego stan psychofizyczny przekazali go pod opiekę medyczną. – odpowiada mł.asp. Sandra Chuda dla portalu mojeWronki.pl
Mężczyzna aktualnie przebywa w szpitalu zamkniętym. W skuteczności interwencji pomogła współpraca służb. Oprócz policji i pogotowia ratunkowego, na miejscu działała również straż pożarna. Strażacy zabezpieczyli miejsce pracy służb.
Policja prowadzić będzie dochodzenie. Wyjaśniane będzie, czy doszło do umyślnej próby sprowadzenia katastrofy, za którą grozi do 10 lat więzienia.
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.