Na ostatniej sesji radni podjęli uchwałę w sprawie wniesienia skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu na uchwałę Rady Powiatu Szamotulskiego.
Chodzi o sprawę przekazania przez powiat naszej gminie 12 kilometrów dróg. Zaskarżony akt prawny dotyczy pozbawienia kategorii około 12 km dróg powiatowych zlokalizowanych na terenie gminy Wronki. Wiele wskazuje na to, że kontrowersyjna decyzja władz powiatowych została podjęta z naruszeniem przepisów prawa. – podała strona Wronki.pl na Facebooku.
Ciągniecie tej sprawy po sądach może sprawić, że remont ulicy Mickiewicza będzie odwlekany w czasie. Dodajmy do tego jeszcze problemy proceduralne przy budowie obwodnicy, a także nierozwiązanej jeszcze kwestii tzw. „łącznika”. Wychodzi na to, że w połowie roku wszystkie najważniejsze prace drogowe dla miasta nadal stoją w miejscu, a mieszkańcy dalej mamieni są polityczno-urzędniczą papką.
Do tej sprawy odnieśliśmy się już w październiku. Minęło kilka miesięcy od momentu, gdy władze pierwszy raz zapowiedziały, że gmina i powiat spotkają się w sądzie. Czy tym razem skończy się na gadaniu? W artykule Gmina i powiat spotkają się w sądzie? opisaliśmy całą wojenkę Mirosława Wieczora z Józefem Kwaśniewiczem. Oczywiście każdy mieszkaniec Wronek musi pamiętać, że: Zgodnie z zapowiedzią Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu, budowa obwodnicy Wronek ma się zakończyć w 2019 r. Mamy zapewnienie, że termin ten nie jest w żaden sposób zagrożony.
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.