Dzisiejszego popołudnia straż pożarna oraz Służba Leśna miały pełne ręce roboty. W krótkim czasie doszło do trzech pożarów w okolicy linii kolejowej.
Kilkanaście minut po godzinie 12. straż pożarna poinformowana została o pożarze traw przy przejeździe kolejowym na Zamościu w pobliżu ulicy Nadbrzeżnej. Na miejsce zadysponowano straż pożarną z Amiki, Wronek i Szamotuł. Powierzchnia pożaru wynosiła około jednego hektara. Podmuchy wiatru kierowały ogień na pobliskie zabudowania. Pierwsze zastępy strażaków, które przybyły na miejsce, skupiły się na niedopuszczeniu rozprzestrzenienia się pożaru w kierunku budynków.
Prawdopodobną przyczyną pojawienia się ognia były iskry sypiące się z jednego z przejeżdżających pociągów. Na czas prowadzenia działań ruch kolejowy był całkowicie wstrzymany.