Poziom Warty stale rośnie

Ostatnie deszczowe miesiące mają swój bezpośredni wpływ na poziom rzek w Polsce. Zauważyć można stale podnoszący się poziom Warty we Wronkach, niebawem stan osiągnie punkt ostrzegawczy.

Woda zalegająca na polach już nikogo nie dziwi. Od jakiegoś czasu można też zobaczyć, że wody w Warcie przybywa. We Wronkach jest to już 375 centymetrów, a w ciągu ostatnich 72 godzin przybyło 16 centymetrów. Stan ostrzegawczy w naszym mieście wynosi 380 centymetrów, więc niewiele już brakuje, aby Warta go osiągnęła. Natomiast jednego metra brakuje, aby poziom sięgnął stanu alarmowego. Dla porównania, podczas pamiętnej powodzi sprzed siedmiu lat najwyższy poziom Warty we Wronkach wynosił 6 metrów i 40 centymetrów.




Na stacjach pomiarowych, sąsiadujących z Wronkami, czyli w Obornikach i Międzychodzie, Warcie jeszcze trochę brakuje do osiągnięcia stanu ostrzegawczego. W Obornikach rzeka obecnie sięga obecnie 396 centymetrów przy 420 stanu ostrzegawczego. Natomiast w Międzychodzie jest to 320 centymetrów przy poziomie ostrzegawczym – 380.

Problem z rosnącym stanem rzek w regionie robi się poważny. Niedaleko Wronek, w gminie Wieleń, Poziom Noteci na tyle wzrósł, że władze zarządziły alarm przeciwpowodziowy. W komunikacie informują o przekroczeniu stanu alarmowego i pogarszającej się sytuacji hydrologicznej.