Drużyna juniorów młodszych Błękitnych Wronki powalczy o szansę mierzenia się z najlepszymi drużynami swojego rocznika w Polsce. Podopieczni Adama Drozdowicza zagrają w barażach o możliwość gry w Centralnej Lidze Juniorów Młodszych.
W czwartek 2 listopada zespół juniorów młodszych Błękitnych wygraną z Kotwicą Kórnik przypieczętował zwycięstwo w swojej grupie Wojewódzkiej Ligi Juniorów Młodszych. Wronczanie zostawili w tyle drużyny takie jak: Przemysław Poznań, Nielba Wągrowiec, Kotwica Kórnik, Polonia Leszno, Polonia Chodzież czy Jarota Jarocin. W całej rundzie ponieśli tylko dwie porażki.
Zwycięstwo w grupie pozwoliło juniorom Błękitnych powalczyć o możliwość gry w Centralnej Lidze Juniorów Młodszych. Obecnie w grupie, do której mogą awansować Błękitni, grają: Lech Poznań, Akademia Piłkarska Pogoń Szczecin, Lechia Gdańsk, Pogoń Szczecin, Warta Poznań, Arka Gdynia, CWZS Bydgoszcz i Wda Świecie.
Jednak, aby się tam dostać, trzeba zwyciężyć w dwumeczu ze zwycięzcą drugiej grupy WLJM – Ostrovią 1909 Ostrów Wielkopolski. Pierwsze spotkanie o awans do Centralnej Ligi Juniorów Młodszych odbędzie się w niedzielę, 5 listopada, o godzinie 12.00 na boisku w Popowie. Rewanż odbędzie się tydzień później w Ostrowie Wielkopolskim.
Zwycięzca wojewódzkich baraży zmierzy się o prawo gry w Centralnej Lidze Juniorów z drużyną z kujawsko-pomorskiego ZPN. Te pojedynki odbędą się w kolejne weekendy listopada. Dla obu klubów awans do CLJ będzie największym osiągnięciem w historii.
Zwycięską drużynę Juniorów reprezentowali: D. Witkowski, O. Szybiak, B. Jaworski, Sz. Rudziński, J. Krok-Adamski, H. Sochalski, J. Sobota, K. Milachowski, J. Fatyga, B. Strzelecki, B. Wylegała, P.Ziopaja, N. Biliński, P. Ściurkowski, M. Czarnecki, K. Lutyński, K. Zaborski, J. Bigos, D. Forszpaniak, M. Jakubowski, M. Brzeziecki, M. Kępski, F. Grzelka.
Trenerem zespołu jest Adam Drozdowicz, jego asystentami Paweł Rzeszowski i Tobiasz Mueller, a kierownikiem Józef Blaszka.
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.