To był niesamowity dzień! 10 czerwca wszyscy nominowani do Nagrody im. Macieja Frankiewicza, wraz z osobami towarzyszącymi, zgromadzili się w Sali Białej Urzędu Miasta w Poznaniu. Tego dnia dowiedzieliśmy się, że nagroda trafi do Wronek, a wróci z nią do domu nasz redaktor naczelny – Karol Grajewski.
Karol na uroczystą Galę zaprosił przyjaciół z redakcji oraz zastępcę burmistrza Roberta Dornę. Rodzinę naszego redaktora reprezentował tata Karola – Grzegorz Grajewski.
Gala rozpoczęła się w południe, zaczęto prezentować filmy o każdym z 10 nominowanych do nagrody. Przekonaliśmy się, że w naszym rejonie działa wiele wspaniałych osób, które pasjonują się wieloma rzeczami. Co najważniejsze wszystko to robią dla dobra innych z uśmiechem na ustach. Grupy rekonstrukcyjne, harcerstwo, straż pożarna, samorządy, wydarzenia kulturalne, promowanie historii to tylko niektóre z licznych przestrzeni, w których działają nominowani. A wśród nich znalazło się dwóch wronczan: Mikołaj Koza i Karol Grajewski. Już sama nominacja to ogromne wyróżnienie. Nagroda jest przyznawana osobom o cechach charakteryzujących Macieja Frankiewicza:
– niezłomność, odwaga, połączona z umiejętnością natychmiastowej reakcji na zagrożenie i podejmowaniem ryzykownych działań;
– miłość do Ojczyzny;
– krzewienie postaw patriotycznych w codziennym życiu;
– prawość intencji i uczciwość w działaniach;
– poczucie odpowiedzialności za podejmowane decyzje, ochrona i opieka nad innymi;
– optymistyczne spojrzenie na świat i otaczających go ludzi;
– pogoda ducha, humor, umiejętność cieszenia się nawet małymi sukcesami;
– rozbudzanie w innych pasji i zachęcanie do efektywnego działania;
– życzliwy stosunek do otoczenia
Wśród osób towarzyszących Karolowi w Poznaniu wzruszenie pojawiło się już w czasie oglądania filmu, który prezentował sylwetkę naszego redaktora. Każdy z nas wiedział, ile pracy i serca włożył Karol przez wszystkie lata, tworząc portal Wronczanie.pl, a potem mojeWronki.pl. Wiedzieliśmy, jak ważna jest dla niego służba w Ochotniczej Straży Pożarnej i ile poświęcenia wymaga. Dlatego zrozumiałym stało się wzruszenie, które towarzyszyło pięciominutowej prezentacji pasji naszego redaktora.
Podekscytowanie sięgnęło zenitu, gdy Członkowie Kapituły Nagrody wrócili z obrad. Po obejrzeniu filmów, prezentujących wszystkich nominowanych oraz dyskusji podjęli decyzję, kto w tej edycji konkursu odznaczał się cechami Macieja Frankiewicza. Gdy usłyszeliśmy nazwisko naszego redaktora, nie mogliśmy uwierzyć w to, co się wydarzyło. Jak sam Karol stwierdził, to była nie tylko jego wygrana, ale wszystkich, dzięki którym znalazł się w tym miejscu. Chwilę po ogłoszeniu werdyktu nie wiedział, co powiedzieć, ale później zaczął od podziękowań najbliższym i oczywiście już zaczął snuć kolejne plany na przyszłość.
Jesteśmy dumni, że to, co robi Karol, w czym towarzyszy mu nasza redakcja, zostało zauważone i docenione. Ta nagroda dodała skrzydeł nam wszystkim!
Poniżej znajdziecie materiały, które przybliżą Wam atmosferę Gali.
Choć jestem z wykształcenia polonistką zawsze bardziej fascynował mnie teatr niż dziennikarstwo. Współpracę z portalem rozpoczęłam od korekty tekstów. Zaangażowanie w działania lokalnej społeczności zmotywowało mnie do pisania artykułów o tym, co ważne, dobre i budujące relacje społeczne.