Uroczysta msza święta odprawiona w kościele pw. św. Katarzyny we Wronkach otworzyła obchody Jubileuszu 160-lecia OSP Wronki.
To był szczególny Dzień Strażaka dla wronieckich druhen i druhów. Uroczystą mszą świętą, koncelebrowaną przez księży z całej naszej gminy, rozpoczęli obchody 160-lecia istnienia straży w naszym mieście.
Jesteśmy wszędzie tam, gdzie nas potrzebują, gdzie trzeba nieść pomoc. Od zawsze społeczność strażacka uczestniczyła w najważniejszych wydarzeniach miasta, zawsze można było na nich liczyć. Ta służba zyskuje coraz głębszy wymiar, strażacy są wszędzie tam, gdzie potrzebuje ich drugi człowiek. Jesteście wzorem dla innych, jestem dumny, że mogę być częścią tej społeczności.mówił w czasie kazania ksiądz Paweł Pawlicki
Po mszy strażacy z gminy spotkali się na sali przy OSP Wronki, tam wręczono podziękowania, a najlepsze życzenia wronieckim strażakom składali: przedstawiciele władz miasta – Robert Dorna i Sławomir Śniegowski, a także zastępca nadleśniczego Jerzy Wojciechowski. Druhny i druhowie mogli poczuć się w pełni docenieni za swój trud i poświęcenie na rzecz mieszkańców.
Strażak ma konkretne cechy, nie tylko odwagę i dzielność, ale także otwartość na innych, to sprawia, że strażacy są najlepszymi kompanami i przyjaciółmi.mówił burmistrz Robert Dorna
Nie zabrakło oczywiście przejazdu strażackich aut ulicami naszego miasta, pomimo deszczowej pogody mieszkańcy zatrzymywali się na chodnikach, by pozdrowić strażaków. Wczorajsze wspaniałe świętowanie to dopiero początek. Już 13 maja z okazji Nocy Muzeów, będzie można we wronieckim muzeum zobaczyć wystawę poświęconą jednostce z naszego miasta. W tym samym czasie dla mieszkańców zostaną również otwarte bramy obecnej siedziby OSP Wronki. Kulminacja obchodów przypadnie na 24 czerwca, mieszkańców czeka jeszcze wiele niespodzianek.
Zdjęcia z przejazdu dzięki uprzejmości Jana Kalinowskiego. Dziękujemy.
Choć jestem z wykształcenia polonistką zawsze bardziej fascynował mnie teatr niż dziennikarstwo. Współpracę z portalem rozpoczęłam od korekty tekstów. Zaangażowanie w działania lokalnej społeczności zmotywowało mnie do pisania artykułów o tym, co ważne, dobre i budujące relacje społeczne.