Po brązie Kasi Mroczkiewicz w tandemie, wronczanka wywalczyła kolejny krążek Mistrzostw Świata z tego kruszcu, tym razem w turnieju indywidualnym. Oprócz niej srebro wykulała jej koleżanka – Julia Brodziszewska.
Po przejściu 1. i 2. rundy, ćwierćfinał był pierwszym krokiem do finału. Polskie reprezentantki oczywiście nie zawiodły. Julia Brodziszewska grając 186 kręgli weszła do półfinału z 3 miejsca, a jej koleżanka Nicoletta Dudziak z pierwszego, uzyskując wynik 198 kręgli.
W kolejnym etapie, gdzie startowały cztery zawodniczki, również nie było mocnych na nasze rodaczki. Wyniki 204 i 206 kręgli pozwoliły Julii i Nicoletcie na awans do finału sprintów, potwierdzając dobrą formę z ćwierćfinału i ocierając się o Rekord Polski.
W finale dziewczyny miały trochę gorsze wyniki niż w ćwierćfinale i półfinale. Julia osiągnęła wynik 187 kręgli, podczas gdy jej koleżanka z kadry uzyskała 179 kręgli. Natomiast w setach obie zagrały na remis i do wyłonienia zwyciężczyni potrzebne były 3 rzuty dodatkowe, czyli rzuty zwycięstwa. W tej serii lepsza okazała się młodsza Nicoletta Dudziak z 22 kręglami, zdobywając tytuł Mistrzyni Świata, przy 14 kręglach Julii Brodziszewskiej, która miała szczęścia trochę mniej, ale została srebrną medalistką. Dwie Polki na najwyższych stopniach podium Mistrzostw Świata to historyczny wynik, którego jeszcze w polskich kręglach nie było.
Ostatniego dnia imprezy odbył się turniej indywidualny. Polskę reprezentowała między innymi Kasia Mroczkiewicz. Wysoko zawiesiła poprzeczkę swoim rywalkom, grę w finale zakończyła ze świetnym rezultatem 600 kręgli i przez pewien czas była nawet pierwsza. Niestety reprezentantki Chorwacji i Niemiec okazały się lepsze od wronczanki, jednak indywidualny brązowy medal to olbrzymie osiągnięcie reprezentantki Polski. W finale mężczyzn wystąpił inny zawodnik Dziewiątki-Amiki Wronki – Gracjan Machaj, który z dorobkiem 550 punktów, skończył zawody na 19 miejscu.
Poniżej film z dekoracji Julii Brodziszewskiej