Do niecodziennego zdarzenia doszło w piątkowy poranek na obiekcie sportowym przy ulicy Leśnej we Wronkach. Na murawę boiska wbiegł… bóbr.
Ssak od samego rana przysporzył wiele problemów na obiekcie sportowym, wystraszył pracowników oraz piłkarzy. Zwierzę zwiedziło prawie cały obiekt przed jego wypędzeniem do lasu. Po jakimś czasie próbował wrócić, ponieważ na boisku treningowym zostały włączone zraszacze, aby nawodnić nieco boisko. Jako że bobry żyją w wodzie, a w lesie obecnie jest dosyć sucho, bóbr za wszelką cenę próbował dotrzeć z powrotem na boisko, by złapać trochę wilgoci.
Niestety bezskutecznie, zwierzę się zmęczyło i opadło z sił pod siatką boiska treningowego, w takiej pozycji zastali go strażnicy miejscy.
Straż miejska wraz z policją, zapakowała bobra do klatki, przetransportowali go do Krasnobrzegu nad Wartę i tam wypuścili.
Zdjęcia oraz informacje podesłał jeden z naszych Czytelników.