Dwa pracowite dni strażaków z Wronek

Ostatnie dwa dni dla strażaków z OSP Wronki były bardzo pracowite, zaczęło się od wczorajszego zadymienia w budynku mieszkalnym, a skończyło na zadymieniu w budynku jednorodzinnym. Łącznie strażacy brali udział w sześciu interwencjach. 

 

Pierwsze zgłoszenie dotyczyło zadymienia w budynku przy ulicy Myśliwskiej we Wronkach, na miejsce zdarzenia Dyżurny Stanowiska Kierowania zadysponował trzy zastępy z Wronek oraz jeden z Szamotuł. Na miejscu okazało się, że w budynku faktycznie jest dosyć silne zadymienie, działania strażaków polegały na ewakuowaniu rodzin z budynku, przewietrzeniu wszystkich pomieszczeń oraz sprawdzeniu całego budynku za pomocą kamery termowizyjnej oraz miernika wielogazowego, czy nie występuje zagrożenie dla życia ludzkiego. Zadymienie powstało w wyniku cofnięcia się dymu z pieca centralnego.

piecmysliwska

 

Drugie wezwanie dotyczyło pożaru dzikiego wysypiska śmieci w Nowej Wsi przy ulicy Szamotulskiej. Na miejsce zdarzenia zostały wysłane dwa zastępy OSP Wronki, jeden zastęp OSP Ostroróg oraz dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Szamotułach. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz ugaszeniu palących się śmieci.

szamotulska1

Kolejne wezwanie było jeszcze w środę wieczorem, około godziny 20:30, wezwanie dotyczyło tej samej sytuacji co poranne, czyli zadymienia na ulicy Myśliwskiej, również w tym samym budynku, gdzie strażacy interweniowali już wcześniej.

myśliwska1

 

Dzisiaj natomiast, chwilę po godzinie 9.00, dyżurny stanowiska kierowania otrzymał zgłoszenie o pożarze w jednym z zakładów w Pniewach. Na miejsce zdarzenia miał udać się wroniecki podnośnik, jednak w połowie drogi został zawrócony, ponieważ przybyli na miejsce zdarzenia strażacy z OSP Pniewy, stwierdzili, że alarm jest fałszywy.

podnosik

Chwilę po powrocie wronieckiego podnośnika do remizy przy ulicy Mickiewicza, rozbrzmiał kolejny alarm. Dwa zastępy OSP Wronki udały się alarmowo do Jasionny, gdzie samochód uderzył w słup telefoniczny, a ten przewrócił się na stojący w pobliżu dom. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ściągnięciu słupa z budynku przy pomocy podnośnika hydraulicznego. Sprawca całego zdarzenia oddalił się przed przybyciem pierwszego zastępu straży.

jasionna1

Strażacy z Wronek, będąc jeszcze w Jasionnie, otrzymali zgłoszenie o zadymieniu w budynku jednorodzinnym w bliskim sąsiedztwie strażnicy. Na miejsce udali się w sile trzech zastępów. Działania strażaków polegały na oddymieniu przy pomocy wentylatora zadymionych pomieszczeń oraz ewakuowaniu mieszkańców przebywających w domu.