Drugi raz strażacy z powiatu szamotulskiego spotkali się, aby rywalizować o tytuł najlepszej jednostki w piłce nożnej halowej. Drużyna OSP Lubocześnica powtórzyła sukces wywalczony przed rokiem, strażacy z Wronek tym razem zajęli czwarte miejsce.
Do zmagań rozgrywanych w minioną sobotę na hali sportowej przy Zespole Szkół nr 1 we Wronkach stanęło osiem drużyn. Z nich utworzono dwie grupy. W grupie A rywalizowali strażacy z Brzozy, Ostroroga, Turowa oraz Wronek. W drugiej grupie znalazły się zespoły z Szamotuł, Lubocześnicy, Otorowa i Piotrowa.
Przebieg rozgrywek w obu grupach różnił się od siebie. W grupie A po dwóch kolejkach wszystkie zespoły zgromadziły po trzy punkty. Równolegle w grupie B, OSP Otorowo było już pewne awansu, o awans z drugiego miejsca bili się strażacy z Lubocześnicy i Szamotuł. Ostatecznie po ostatniej kolejce promocję do półfinału wywalczyły zespoły z Wronek i Ostroroga – grupa A oraz Otorowa i Lubocześnicy – grupa B.
Półfinały pokazały, że druga grupa była zdecydowanie silniejsza. Najpierw OSP Lubocześnica zmiażdżyła zespół z Wronek, a następnie OSP Otorowo zdecydowanie pokonało ratowników z Ostroroga. W meczu o trzecie miejsce ponownie spotkały się drużyny z Wronek i Ostroroga. Ostrorożanie byli zdecydowanie lepsi wygrywając 11:5.
W finale znalazły się drużyny, które zdecydowanie odbiegały poziomem od stawki i w pełni na to zasłużyły. Zarówno zespół OSP Otorowo, jak i OSP Lubocześnica nie odpuszczał. Mecz był zacięty, a żadna ze stron nie potrafiła zbudować przewagi. Regulaminowe 12 minut nie przyniosło rozstrzygnięcia, w meczu po ostatnim gwizdku sędziego był wynik 2:2. O zwycięstwie musiał zdecydować konkurs rzutów karnych, lepszymi egzekutorami okazali się strażacy z Lubocześnicy, którzy tym samym obronili tytuł wywalczony przed rokiem.
Nagrody w II Turnieju Drużyn Pożarniczych w Piłce Nożnej Halowej o Puchar Starosty Szamotulskiego, wręczali Józef Kwaśniewicz, Kazimierz Michalak oraz Stefan Kaszkowiak. Oprócz pucharów dla drużyn, które znalazły się na podium, wręczono nagrodę indywidualną dla króla strzelców turnieju. Został nim Marcin Pujanek z OSP Wronki, który zmagania zakończył z dorobkiem dziewięciu trafień.
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.