Dziesięć zastępów straży pożarnej interweniowało w Ćmachowie przy pożarze jednej z hal produkcyjnych firmy GELG. Ogień został na szczęście szybko zdławiony.
Do zdarzenia doszło w piątek kilka minut przed godziną 18. Dyspozytor po otrzymaniu zgłoszenia wysłał na miejsce 10 zastępów straży pożarnej. Cztery z Wronek, trzy z Szamotuł i po jednym z Ostroroga, Jasionny i Amiki.
Ogień pojawił się na tyłach narzędziowni ćmachowskiej firmy. Paliły się odpady produkcyjne oraz makulatura. Pracowników ewakuowano, na szczęście nikt nie ucierpiał. Kłęby dymu spowiły budynek utrudniając akcję gaśniczą.
Dzięki szybkim działaniom pracowników i strażaków uratowano budynek narzędziowni. Po zakończonych działaniach sprawdzono budynek przy pomocy kamery termowizyjnej, czy nie ma zarzewi ognia w konstrukcji budynku. Przy pomocy plandeki strażacy z OSP Wronki zabezpieczyli otwór w hali, który powstał w wyniku spalenia się bramy. Przyczyny pożaru są ustalane.informuje Stefan Kaszkowiak, naczelnik wronieckiej jednostki straży pożarnej
Z dziennikarstwem byłem związany zanim osiągnąłem pełnoletność. Umiejętności nabywałem głównie dzięki własnej inicjatywie, ale też w lokalnych pismach. Od zawsze jestem zaangażowany w pomaganiu lokalnej społeczności. Zawsze dążę do tego, aby tworzone przeze mnie materiały były jak najwyższej jakości.