Za nami spektakl, jaki w Polsce mamy okazję oglądać bardzo rzadko. W piątek przed południem nasze oczy skierowane były ku Słońcu zaćmionemu przez Księżyc. Do oglądania wykorzystywane przez obserwatorów były różne rzeczy – szkła spawalnicze, okopcone szkło, zdjęcia rentgenowskie, materiał magnetyczny z dyskietek, a nawet koce termiczne, wożone w apteczkach samochodowych.
Około godz. 9:42 naszego czasu Księżyc znalazł się pomiędzy Słońcem a Ziemią, przesłaniając światło słoneczne, dochodzące do naszej planety. Od tego czasu obserwatorzy mogli podziwiać zjawisko. Trwało ono do 12:02.
W Polsce ostatnie tak duże zaćmienie częściowe można było obserwować w styczniu 2011 roku. Następne równie głębokie zaćmienie w Polsce będzie można oglądać w sierpniu 2026 roku, jednak efekt nie będzie wówczas tak spektakularny, bo rozpocznie się ono niedługo po godzinie 19:00. Na całkowite zaćmienie Słońca widoczne z naszego kraju będzie trzeba poczekać 120 lat, do października 2135 roku.