W niedzielne popołudnie, korzystając z pogody, która dopisała redaktor portalu wybrał się na spacer.
Na skrzyżowaniu Sierakowskiej i Garncarskiej poczuł charakterystyczny zapach gazu i syczenie.
Sytuacja zaskoczyłaby nie jednego, podszedł do wystającej z poziomu ulicy rury dostarczającej gaz i… zakręcił kurek.
Co się okazało? Każdy przechodzień – specjalnie czy też przypadkowo mógł odkręcić gaz, który bez większych przeszkód wydostawał się przez plombę w tym miejscu. Ponieważ nie jest to instalacja używana, nie jest ona zabezpieczona żadną skrzynką.
Tę niebezpieczną sytuację zgłoszono natychmiast na straż pożarną, która po chwili podjechała na miejsce i wykrywaczem gazu zbadała, czy instalacja po zakręceniu jest szczelna. Następnie zadzwoniono na pogotowie gazowe.
Jak sytuacja wygląda na chwilę obecną?
Pogotowie gazowe zainstalowało w tym miejscu nową plombę, która nawet po odkręceniu zaworku (na którym nadal o dziwo jest motylek do odkręcania) gaz już się nie ulatnia.
Coś ostatnio mamy pecha do gazu w mieście. Niedawno pisaliśmy przecież o podobnej sytuacji na ul. Poznańskiej. Dzisiaj jak udało nam się uchwycić moment, trwają prace pod poziomem chodnika.
W tym miejscu pragniemy przypomnieć, że jeżeli któryś z czytelników ma chociaż cień wątpliwości, czy instalacja gazowa działa prawidłowo a na pewno jeżeli czuć zapach gazu powinien od razu zadzwonić na pogotowie gazowe pod numerem 992.
Najpopularniejszy portal informacyjny we Wronkach. Moje Wronki w jednym miejscu. Informacje z Miasta i Gminy Wronki. Codziennie nasz serwis jest odwiedzany przez tysiące osób z Wronek, Szamotuł, Sierakowa, Lubasza, Ostroroga, Wielenia, Obrzycka.