Dziw(n)y wieczór w Karczmie Brackiej

Z odmętów prastarej puszczy, w zakamarkach Pałacu Porażyn, przedwiośnia roku 2009 zrodziły się dziwy najnowsze, przyjmując tym razem formę muzyczną – zespół Dziwy. Stało się tak za sprawą niemimowolnego spotkania czterech Wielkopolan i jednego Łotysza, którzy ubrali swoje myśli w dźwięki, wypachnili instrumenty i przedsięwzięli wyjść w las aby uprawiać szeroko pojęty lans. Po to, aby przebudzić z letargu słuchaczy rozgłośni radiowych i bywalców sal koncertowych oraz w perspektywie zawładnąć światem.

Brak kompromisów, łamanie zastanych reguł i umiłowanie nieładu przejawiało się zarówno w kompozycjach muzycznych, jak i stylu życia członków zespołu. Nie było wątpliwości, że Manga (gitara), Kryś (kontrabas), Freud (perkusja), Greg (klawisze) i Dans (wokal) stworzyli zespół, który zmierzał we właściwym, odmiennym od pospolitych, kierunku.

Po kilku zaledwie próbach Dziwy przygotowały materiał koncertowy złożony wyłącznie z autorskich kompozycji w języku polskim. „Rogi”, jeden z utworów, którego brzmienie zaskoczyło zarówno otoczenie jak i samych muzyków, narobiło sporego zamieszania w hermetycznym światku muzycznym. Ów debiutancki evergreen, kompozycja nie za długa, a tym samym nie za krótka, zajęła drugie miejsce w konkursie „Przebojem na antenę” zorganizowanym przez Radio Merkury. Singiel „Rogi” stał się także pierwszą publikacją muzyczną Dziw.

Wkrótce nastąpił najbardziej efektowny i efektywny okres w dziejach zespołu. Wpierw Dziwy na rozmaitych koncertach klubowych i plenerowych w błogostan wprawiły wielkopolską publiczność. Później zaś zespół wyruszył w legendarną Dziw-o-Trasę aby możliwość zmierzenia się z muzyczną mocą Dziw posiedli wszyscy i wszędzie. Po pokonaniu ok. (1,25 x sin90° x lg100) tysiąca kilometrów oraz szeregu prób rzuconych przez Los, zespół zabrał się do skrupulatnej pracy w studiu muzycznym. Owocem dziesięciodniowej sesji jest dostępna w formie cyfrowej EP-ka „Za te pieniądze lepiej nie będzie”.

Po okresie burzy i naporu nadeszło pół chudego roku. Greg i Freud usłyszeli puszczy zew, pozostał po nich złotokrzew… Reszta zespołu oddała się medytacjom o sensie bycia oraz wychowywaniu najmłodszych miłośników zespołu. Bezruch w zespole szczęśliwie i skutecznie został pokonany za sprawą odnalezienia Jacka – nowego perkusisty. Kontrabasite Krysia zastąpił klawiszowiec Greg. Skumulowana miesiącami energia na nowo ogarnęła salę prób, pradawna moc powróciła gdzie jej miejsce. O czym najłatwiej jest się przekonać na żywo, uczestnicząc w koncertach nader żywo. Dziwy zostały zwycięzca konkursu Inea Gra dzięki utworowi „Grzeszne Dziewczynki” jak i miał przyjemność gościć na antenie radia ROXY Fm w coniedzielnym przesłuchani Tomka Kima.