W ostatni piątek na stadionie przy ulicy Leśnej we Wronkach odbył się pierwszy dzień imprez z okazji Ogólnopolskiego Rodzinnego Festynu Służby Więziennej „Pożegnanie lata”. W naszym mieście miały miejsce dwa punkty tej imprezy, koncert zespołu muzycznego Muchy oraz mecz piłkarski pomiędzy reprezentacją Służby Więziennej, a zespołem Młodej Ekstraklasy Lecha Poznań. W przerwie meczu miał odbył się także konkurs rzutów karnych. Najliczniejszą grupę osób, która przybyła w piątek na stadion byli uczniowie wronieckich szkół.
O godzinie 12.00 rozpoczął się koncert zespołu rockowego Muchy. Koncert trwał kilkadziesiąt minut, zespół zagrał kilka znanych utworów tej ekipy (m. in. Miasto Doznań, Przesilenie czy Notorycznych Debiutantów). Dla osób zainteresowanych tym koncertem, zespół przygotował małe show, które spodobało się takim osobom, które lubią taką muzykę. Lecz niestety większość osób przyjęło ten koncert z obojętnością. Zespół był otwarty na rozmowę z fanami. Zauważyłem kilka osób rozmawiających z członkami zespołu. Z informacji, które uzyskałem (nie bezpośrednio od zespołu) to byli zaskoczeni ilością młodzieży, która zjawiła się na stadionie. Podobało im się, może by tak na Dni Wronek, takie zespoły zapraszać…
Przed godziną 14.00 miało miejsce uroczyste rozpoczęcie imprezy, po symbolicznym rozpoczęciu meczu przez organizatorów imprezy. Zaczął się mecz pomiędzy reprezentacją Służby Więziennej, a reprezentacją Młodej Ekstraklasy Lecha Poznań. Wynik nie był oczywiście ważny. Jak zawsze chodziło o zabawę i o atrakcje dla mieszkańców. Myślę, że taka forma spędzonego przez uczniów piątku, jest lepsza niż w ławkach szkolnych. Lech wygrał 4:1, a mecz mógł się podobać. Jak na zespół amatorów, Służba Więzienna, rozegrała dobry mecz, a miejscowi mogli zobaczyć piłkarzy Lecha i tym samym przekonać się do uczęszczania na rozgrywki Młodej Ekstraklasy. Miłym akcentem był fakt, że grupka wronieckiej młodzieży zdołała się zorganizować i wspomóc piłkarzy Służby Więziennej na legendarnym we Wronkach sektorze B. Przez cały mecz nie szczędzili gardeł, aby zagrzać „klawiszy” (jak sami ich nazwali) do pokonania nielubianego przez nich „Kolejorza”. Udało im się przygotować drobną oprawę pirotechniczną, co jak na mecz o tak małym znaczeniu było godne odnotowania.
Dziękuje za pomoc w pisaniu tego newsa, mojej kuzynce oraz jej 2 koleżanką. Pozdrawiam!
Najpopularniejszy portal informacyjny we Wronkach. Moje Wronki w jednym miejscu. Informacje z Miasta i Gminy Wronki. Codziennie nasz serwis jest odwiedzany przez tysiące osób z Wronek, Szamotuł, Sierakowa, Lubasza, Ostroroga, Wielenia, Obrzycka.