Wypadek w lesie – leśnicy przypominają, że las to nie tor wyścigowy

Grupa miłośników jednośladów nielegalnie poruszała się po lesie. Na widok Straży Leśnej zaczęli uciekać, co omal nie skończyło się tragedią.

Strażnicy leśni z Nadleśnictwa Wronki podczas rutynowego patrolu zauważyli grupę osób, która jechała po terenach leśnych niedostępnych do ruchu. Mimo wezwania do zatrzymania się, motocykliści uciekli.

Leśnicy domyślili się, gdzie mogły udać się motocykle i pojechali w tym kierunku. Motocykliści, po dostrzeżeniu oznakowanego samochodu Straży Leśnej z impetem wyjechali z lasu na drogę publiczną.

Kilka kilometrów dalej doszło do poważnego zdarzenia – jeden z motocyklistów stracił panowanie nad pojazdem, co doprowadziło do zderzenia całej grupy. Strażnicy leśni, nie uczestnicząc bezpośrednio w incydencie, wezwali pogotowie ratunkowe, które przetransportowało poszkodowanego do szpitala.

Motocykliści zostali ukarani mandatami w wysokości 2000 zł oraz 15 punktami karnymi każdy.

Nielegalna jazda po lasach to nie tylko łamanie przepisów, ale też realne niebezpieczeństwo dla innych osób i zwierząt. Straż Leśna robi wszystko, aby ograniczyć ten problem i chronić nasze lasy.

via RDLP w Pile