Od dzisiaj wybrane zajęcia wracają do szkół. Jak to będzie wyglądało w naszej gminie?
Ministerstwo Edukacji Narodowej poinformowało, że:
Od 25 maja br. przywracamy zajęcia opiekuńczo-wychowawcze z możliwością prowadzenia zajęć dydaktycznych dla uczniów klas I-III szkół podstawowych. Utrzymujemy obowiązek realizowania podstawy programowej. W zależności od sytuacji w danej szkole dyrektor zdecyduje czy będzie to kształcenie w formie stacjonarnej, czy z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość. Od 25 maja br. uczniowie klas VIII szkół podstawowych, w tym specjalnych, będą mieli możliwość korzystania z konsultacji na terenie szkoły ze wszystkich przedmiotów, w szczególności z tych przedmiotów, z których od 16 do18 czerwca będą zdawać egzamin ósmoklasisty. Wymiar tych konsultacji zostanie uzależniony od potrzeb ucznia, a także warunków szkoły. Konsultacje będą dobrowolne dla ucznia, natomiast dyrektor szkoły będzie zobowiązany je zorganizować, biorąc pod uwagę możliwości szkoły i potrzeby uczniów, w tym szczególnie z niepełnosprawnością.
Od 1 czerwca br. uczniowie pozostałych klas ze szkół dla dzieci i młodzieży będą mieli możliwość korzystania z konsultacji ze wszystkich przedmiotów na terenie szkoły.
W naszej gminie również zorganizowano dla dzieci zajęcia opiekuńczo-wychowawcze, jak poinformował nas Urząd Miasta i Gminy we Wronkach:
Od najbliższego poniedziałku szkoły będą pracowały w godzinach zadeklarowanych przez rodziców, którzy wyrazili chęć posłania swoich dzieci na zajęcia opiekuńczo-wychowawcze. W tym czasie uczniowie będą wykonywać zadania zlecone przez nauczycieli w ramach nauczania zdalnego. W związku z tym nie będą odbywały się żadne zajęcia dydaktyczne.
Szacujemy, że do poszczególnych szkół (Szkoła Podstawowa nr 1, Szkoła Podstawowa nr 2, Szkoła Podstawowa nr 3, Szkoła Podstawowa w Biezdrowie i Szkoła Podstawowa w Nowej Wsi) wróci od kilku do kilkunastu uczniów klas I-III. W tym momencie żaden z rodziców ze Szkoły Podstawowej w Chojnie nie jest zainteresowany posłaniem swojego dziecka do placówki.
A Wy, zdecydowaliście się na posłanie swoich dzieci na zajęcia?
Choć jestem z wykształcenia polonistką zawsze bardziej fascynował mnie teatr niż dziennikarstwo. Współpracę z portalem rozpoczęłam od korekty tekstów. Zaangażowanie w działania lokalnej społeczności zmotywowało mnie do pisania artykułów o tym, co ważne, dobre i budujące relacje społeczne.