Mam nadzieję, że szykujące się do wyborów partie polityczne, zwłaszcza te, chcące zdobyć władzę, wyciągną wnioski z mojej dzisiejszej wizyty w Głuponiach, leżących – podkreślam to raz jeszcze – w zachodniej Wielkopolsce.
Byłem dzisiaj na festynie rodzinnym w moim okręgu wyborczym. W miejscowości Głuponie, leżącej w niewielkiej gminie Kuślin, które to Głuponie liczą 608 mieszkańców. Przypominam, że jest to zachodnia Wielkopolska. Czego się w Głuponiach nauczyłem? Dowiedziałem.? Po prostu zrelacjonuję:
Po pierwsze: że w Polsce zaczęło się coś zmieniać.
Po drugie: że 500 + zlikwidowało w tej miejscowości biedę.
Po trzecie: że ci z Warszawy – chodziło o opozycję – mają nas za ludzi drugiej kategorii i nazywali nas biomasą (szczerze mówiąc nie pamiętam, żeby takie określenie padły gdzieś w europejskiej kampanii wyborczej po stronie opozycji, ale może mi ktoś przypomni?)
Po czwarte: że wyprzedano polskie zakłady i że chcemy bronić rodziny przed zagrożeniem LGBT. Po piąte: przyznano jednocześnie, że własność prywatna jest jednak lepsza od państwowej, obawiano się, że PiS zniszczy samorząd, ale pocieszano się, że do tego nie dojdzie i przyznano mi że w ciągu ostatnich 30 lat Polska odniosła znaczący sukces.
Po szóste: podkreślano, że rząd co obieca to da. Chwalono też ów rząd za walkę z korupcją, choć pewne zażenowanie wywoływał fakt, że nikt z oddających się jej złodziei jak dotąd nie siedzi.
Co do kwestii LGBT mieliśmy podobne zdanie choć różniła nas tu mocno ostrość sformułowań. Podobne zdanie mieliśmy co do 500 +, w innych sprawach ustaliłem z rozmówcami protokół rozbieżności.
Mam nadzieję, że szykujące się do wyborów partie polityczne, zwłaszcza te, chcące zdobyć władzę, wyciągną wnioski z mojej dzisiejszej wizyty w Głuponiach, leżących – podkreślam to raz jeszcze – w zachodniej Wielkopolsce.
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
Poznań 2.0 – najważniejsi w jednym miejscu – bo informacja nie musi być nudna
http://miastopoznaj.pl/
Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl