Nietrzeźwy kierowca, 17-latka w szpitalu

Policjanci ustalili i zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o spowodowanie zdarzenia drogowego, będąc w stanie nietrzeźwości. W wyniku zderzenia pojazdu z drzewem do szpitala trafiła 17-latka. Sprawę wyjaśnia szamotulska dochodzeniówka. Mężczyźnie może grozić wiele lat więzienia.

W minioną niedzielę 9 lipca br. około godziny 21.50 policjanci szamotulskiej drogówki interweniowali w związku ze zgłoszeniem, dotyczącym zdarzenia drogowego na trasie z Piotrowa do Wronek.

Informację o wypadku przekazali służbom ratunkowym świadkowie, którzy jako pierwsi udzielili pomocy poszkodowanym. Na miejscu zdarzenia (oprócz świadków i straży pożarnej) policjanci zastali jednego uczestnika zdarzenia oraz pojazd marki Peugeot, biorący udział w wypadku.

W rozmowie ze świadkami policjanci ustalili, iż kierujący samochodem gwałtownie zjechał na pobocze i uderzył w drzewo.

Dwoje uczestników zdarzenia zostało przetransportowanych przez Pogotowie Ratunkowe do szpitala. Uczestnik, który pozostał na miejscu zdarzenia (26-letni mieszkaniec Czarnkowa) znajdował się pod wyraźnym wpływem alkoholu. Początkowo nie potrafił poddać się badaniu stanu trzeźwości, w końcu jednak okazało się, iż ma prawie dwa promile alkoholu w organizmie.




Policjanci ustalili, iż dwie osoby, które zostały przetransportowane do szpitala, to 17-latka z powiatu wrzesińskiego oraz 27-latek z powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego. Kobieta doznała poważniejszych obrażeń i była hospitalizowana, natomiast 27-latek został przetransportowany do Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.

Mężczyzna początkowo nie przyznawał się do tego jakoby to on kierował peugeotem. Ustalenia policjantów i ujawniony przez nich monitoring wskazywały jednak na to, iż to właśnie 27-latek mógł spowodować wypadek. Policjanci sprawdzili stan jego trzeźwości. Miał prawie promil alkoholu w organizmie.

Mężczyzna został zatrzymany. Następnego dnia został przesłuchany. Na tą chwilę policjanci przedstawili mu zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, a także zatrzymali mu prawo jazdy. W sprawie wypadku powołany zostanie również biegły, który określi szczegółowo zakres obrażeń, których doznała 17-latka. Po tych ustaleniach mężczyzna może usłyszeć zarzuty spowodowania wypadku. Sprawę wyjaśnia szamotulska dochodzeniówka.

Mężczyźnie może grozić wiele lat więzienia.

sierż. sztab. Sandra Chuda KPP Szamotuły

fot. OSP Wronki