25 listopada na całym świecie jest obchodzony Dzień Pluszowego Misia. Z tej okazji we Wronieckim Ośrodku Kultury został zorganizowany Bal Pluszowego Misia.
Podobno pierwszy pluszowy miś powstał 113 lat temu, z jego narodzinami wiąże się wzruszająca legenda. W 1902 roku podczas polowania jeden ze współpracowników prezydenta USA – Teodora Roosvelta, postrzelił małego niedźwiadka. Gdy prezydent zobaczył przestraszone zwierzątko, kazał je uwolnić. Wydarzenie zostało uwiecznione przez amerykańskiego rysownika i trafiło do gazety „The Washington Post”. Grafika stała się inspiracją dla sklepikarza, którzy za specjalnym przyzwoleniem prezydenta stworzył pluszowego niedźwiadka o nazwie Teddy. Stąd dzisiejsze określenie w pluszowych misiów w języku angielskim – Teddy Bear.
Dzisiaj wśród pluszaków nadal najbardziej popularne są misie, ale dzieciom towarzyszą również inne mięciutkie i przytulne zwierzaki. Zazwyczaj pełnią one kilka poważnych ról: pomagają spokojnie zasnąć, kojarzą się z najbliższymi, sprawiają, że dziecko nie czuje się samotne. Często mają swoje imiona i stałe miejsce w rodzinie.
W minioną niedzielę najmłodsi wronczanie zebrali się we Wronieckim Ośrodku Kultury, aby bawić się na balu razem ze swoimi ulubionymi misiami. Na dzieciaki czekały zabawy i konkursy z nagrodami. Maluchy nawet uczyły się, w jaki sposób można uśpić swoją przytulankę.
Choć jestem z wykształcenia polonistką zawsze bardziej fascynował mnie teatr niż dziennikarstwo. Współpracę z portalem rozpoczęłam od korekty tekstów. Zaangażowanie w działania lokalnej społeczności zmotywowało mnie do pisania artykułów o tym, co ważne, dobre i budujące relacje społeczne.