No to poniedziałek. Normalnie mielibyśmy już ostatni poniedziałek lutego. W tym roku jednak musimy jeszcze tydzień na niego poczekać.
Póki co czeka nas pochmurny dzień, a nawet deszczowy. Słońce, które wzeszło dwie minuty przed siódmą, będzie dziś wędrować po niebie przez 10 godzin i 20 minut. Nie mamy jednak na nie co liczyć. Jeśli więc potrafisz określić północ za pomocą położenia słońca, to ta umiejętność może się okazać dziś mało skuteczna. Są też inne sposoby pozwalające na określenie swojego położenia w terenie. Jakie? O to najlepiej spytać harcerzy lub jeśli przebywasz akurat w krajach anglosaskich, to skautów. Przy okazji możecie złożyć im życzenia z okazji ich święta, jakim jest Dzień Myśli Braterskiej. Jest to symboliczne święto przyjaźni między skautami i harcerzami właśnie. Obchodzone w dzień urodzin (22.02.1857) założyciela skautingu, Roberta Baden-Powella.
Dziś kolejny dzień z dużymi szansami na opady, a temperatura będzie stopniowo spadać z 10 do zaledwie 3ºC. Pogoda zatem nie zachęca do wędrówek po naszej uroczej okolicy. Jednak – jak wróży nam kartka z kalendarza – wiosna już niedaleko. 22 lutego obchodzony jest Dzień Przewodnika Turystycznego. Może zatem niedługo będziemy mieli okazję skorzystać z pomocy takiej osoby. A bywa ona niezastąpiona, szczególnie gdy okazuje się, że miejsca, do których się wybraliśmy, są poza zasięgiem sieci komórkowych. Tak, tak. Nie zawsze możemy liczyć na pomoc wujka Google’a. Wiadomo, nie musimy przy każdej okazji korzystać z usług przewodników. Sami przecież możemy nimi zostać. Wystarczy tylko, że jakiś przewodnik turystyczny znajdzie się w naszym plecaku. Oczywiście mówimy tu o przedmiocie w postaci np. książki. Mogłoby to być podejrzane, a na pewno niewygodne, gdybyśmy przenosili jakąś osobę w bagażu podręcznym.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że dokładnie 202 lata temu urodził się polski etnograf Oskar Kolberg. Podczas swoich podróży zjechał Polskę w szerz i wzdłuż, aby spisać i zachować od zapomnienia ludowe zwyczaje. Odwiedził także nasz fyrtel. Mieszkańcy pewnej wsi zaciekawili go na tyle, że postanowił o nich wspomnieć w jednej ze swoich prac. Ciekawy jestem, czy domyślacie się o kim mowa?
Jak już ustaliliśmy, na dłuższe spacery na łono natury przyjdzie jeszcze pora. Tymczasem możecie się wybrać do Marty lub Małgorzaty na imieninową kawę. Oczywiście nie zapomnijcie o kwiatach. Można też kupić jakieś słodkości, pamiętajcie jednak, że dzisiejsze solenizantki mogą mieć chwilowy rozbrat ze słodyczami. W tym dniu swoje święto mają również Nikifor, Chociebąd, Wrocisław i Paschazy. Sądząc po popularności tych męskich imion, kawa w tym wypadku jest mało prawdopodobna. Wszystkim świętującym przekazujemy serdeczne życzenia. Dodatkowo naszym wronieckim sympatykom przedzierania się przez chaszcze w krótkich badejkach, życzymy, aby nikt nigdy nie skroił im flagi podczas obozu. Czuwaj! I do przeczytania.