To już pewne – na polach koło Biezdrowa budowane są dwa wiatraki. W odległości kilkudziesięciu metrów od polnej drogi, w polu kukurydzy wylewane są fundamenty pierwszego. Kilkaset metrów dalej budowany jest kolejny wiatrak.
Obie konstrukcje trudno dostrzec z drogi łączącej Biezdrowo i Wartosław. Nie ma też wymaganych przy każdej budowie tablic informacyjnych. Nie wiadomo, kto jest wykonawcą robót, ani kto jest inwestorem. Urzędnicy wronieckiego magistratu są naszymi doniesieniami zdziwieni.
Całą sytuacją jesteśmy zdumieni. Z naszych informacji wynika, że roboty budowlane rozpoczęły się pod koniec lipca 2015 r., a ponad rok wcześniej powinno wygasnąć pozwolenie na budowę. Wyjaśniamy sprawę we własnym zakresie, ale przede wszystkim czekamy na reakcję właściwych instytucji.mówi Tobiasz Chożalski, podinspektor ds. komunikacji społecznej Urzędu Miasta i Gminy Wronki.
W czerwcu 2011 roku, firma zajmująca się budowaniem wiatraków dostała pozwolenie na budowę, jednak tylko trzyletnie. W czerwcu 2014 roku pozwolenie na budowę miało się przedawnić. Czy zostało wydane nowe, czy przedłużono poprzednie, tego staramy się dowiedzieć w Starostwie Powiatowym.
Budowa elektrowni wiatrowych zawsze wywołuje sporo emocji i protestów. Czy i tym razem tak będzie? Zobaczcie galerię naszych zdjęć wykonanych z drona.