W ostatni czwartek sierpnia, około godziny 22, do stanowiska kierowania PSP Szamotuły, wpłynęło zgłoszenie o pożarze samochodu osobowego w Wierzchocinie. Na miejsce udały się dwa zastępy OSP Wronki wraz z policją.
Pożar miał miejsce obok sali w Wierzchocinie, spalone zostało auto osobowe marki Opel Astra. Przyczyną pożaru było podpalenie auta przez właściciela, który w momencie zdarzenia był pod wpływem alkoholu.
Na miejscu, funkcjonariusze wronieckiej policji zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę, podejrzanego o podpalenie pojazdu. Mężczyzna był już znany policjantom z wcześniejszych interwencji. W obawie przed możliwością popełnienia kolejnych przestępstw przez zatrzymanego, zastosowanego wobec niego areszt tymczasowy.
Podpalił należący do niego oraz jego byłej żony samochód marki Opel Astra. Jak wynika z ustaleń, przyczyną do takiego zachowania mógł być fakt, iż mężczyzna nie mógł wejść do mieszkania. Dodatkowo, w trakcie wykonywanych przez mundurowych czynności, mężczyzna zachowywał się agresywnie wobec policjantów. Odgrażał się funkcjonariuszom oraz znieważył ich słowami wulgarnymi. 45-latek usłyszał zarzuty zniszczenia mienia, kierowania gróźb karalnych oraz znieważenia funkcjonariuszy.informuje st.sierż. Sandra Chuda z KPP Szamotuły
Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.