W centrum starego Poznania, jedna z 12. ulic dochodzących do Starego Rynku nosi nazwę – Wroniecka. Czy wiecie Państwo skąd ona się wzięła?
Odpowiedź jest bardzo prosta – od nazwy naszego miasta, a były Trakt Wroniecki był najkrótszą drogą z Poznania na Pomorze.
Należy przy tym wspomnieć, że królewskie miasto Wronki, uzyskało lokację zaledwie 18 lat później niż miasto stołeczne Poznań i to nas bardzo nobilituje.
Obwarowania miasta Poznania
Obwarowania drewniano-ziemne zaczęły być budowane wokół miasta, wkrótce po lokacji w 1253 roku. Pierwsza wzmianka o istnieniu murów obronnych pochodzi z 1297 roku, w której Władysław Łokietek zwolnił kościół poznański z obowiązków ciążących na mieszczanach, poza trzymaniem straży na murach.
Brama Wroniecka – XIII w.
Przypuszczać można, że mury zostały wzniesione około 1280 roku. Do końca XIII wieku istniał już pełen obwód muru długości 2300 kroków (ok. 1725 m), wysokości ok. 7 m (baszty muru wewnętrznego miały 11 m), posiadający 32 wykusze. Zbudowany został z cegły na podstawie kamiennej.
Po 1431 roku na większości obwodu fortyfikacje wzmocniono drugim murem – zewnętrznym, wyposażonym w półkoliste baszty zwane armatnimi, przystosowane do broni palnej. W XVII w. średniowieczne mury straciły swoje znaczenie w związku z rozwojem artylerii. W czasie potopu Szwedzi wznieśli ziemne fortyfikacje bastionowe, a coraz bardziej zaniedbane mury zaczęto obudowywać budynkami mieszkalnymi.
Brama Wroniecka na przełomie XIV/XV w.
W wyniku budowy kościoła jezuickiego (poznańskiej Fary – red.), który stanął częściowo w dawnej fosie, rozebrano fragment południowego odcinka murów. W latach 1701 – 1712 wzniesiono nowy mur, bardziej na południe z charakterystycznymi kluczowymi otworami strzelniczymi. Po zajęciu miasta przez Prusaków w 1793 r. nakazano rozbiórkę murów.
Obiekty, które przetrwały, rozebrano na początku XX w. lub w czasie okupacji hitlerowskiej. Do dnia dzisiejszego zachowała się tylko Baszta Katarzynek. W czasie odgruzowywania Poznania po II wojnie światowej natrafiono w podwórzu kamienicy przy ul. 23 Lutego na pozostałości baszty armatniej, które zakonserwowano i wyeksponowano. W 2001 r. rozpoczęto badania archeologiczne, które odsłoniły wewnętrzny i zewnętrzny mur miejski na odcinku między basztą armatnią a pozostałościami Bramy Wronieckiej. Po trwających ponad 5 lat pracach w 2008 roku otwarto tam ścieżkę turystyczną. Pozostały też fragmenty muru zewnętrznego wraz z Furtą Zamkową u stóp Zamku Królewskiego.
W murze istniały 4 bramy:
– Wroniecka
– Wrocławska
– Wielka
– Wodna
oraz 3 mniejsze furty:
– Zamkowa
– Dominikańska
– Ciemna Bramka
Brama Wroniecka
– brama powstała wraz z pierwszą linią murów obronnych w drugiej połowie XIII wieku na szlaku wiodącym na Wronki, mieście kontrolującym ówcześnie handel między Wielkopolską i Pomorzem. Brama Wroniecka jest bramą o najbardziej złożonej historii spośród wszystkich bram, przechodzącą wiele modyfikacji, mającą nawet swoje miejsce w systemie sądowniczym ówczesnego Poznania. W pierwszej fazie istnienia Bramy Wronieckiej wieża bramna znajdowała się na planie czworoboku o wymiarach 7,02 na 7,14 m. Dwukondygnacyjną bramę wzniesiono z cegieł tworząc mur pełny o grubości 140 cm. Komunikację z miastem zapewniał przejazd, wysoki na niemal 4,5 metra od strony miasta i niemal 3,5 od zewnętrznej strony.
Kondygnacje wieży
Niższą kondygnację zajmowała izba straży oraz dwa znajdujące się po jej bokach pomieszczenia więzienne. Wejście na ten poziom wiodło najprawdopodobniej z ganku na otaczających bramę murach miejskich. XVI-wieczne źródła sądowe informują o sposobie komunikacji wewnątrz bramy. Niższą kondygnację połączono z górną wewnętrznymi schodami. Skazańców transportowano następnie liną, którą spuszczano ich do lochu.
Przedbramie
Od samego początku istnienia brama posiadała przedbramie. Potwierdza to fakt „wciągnięcia” wieży bramy do wnętrza miasta, co jest wyjątkiem w porównaniu z innymi bramami. Mur przedbramia miał grubość 80 cm. Budowla miała blisko 7 metrów szerokości i ponad 9 m długości.
Kolejne przebudowy
Poznań na przełomie wieku XIV i XV stawał się coraz silniejszym ośrodkiem handlowym. Dotychczasowy przejazd przez bramę o szerokości nieco ponad 3 metrów okazał się niewystarczający. Przyczyny techniczne nie pozwalały na jego poszerzenie. W I połowie XV wieku zbudowano więc nowy wjazd na zachodniej stronie zespołu Bramy Wronieckiej. Na miejscu wyburzonego muru z XIII wieku powstała brama przejazdowa.
Wielkie przedbramie
Na przełomie wieków XV i XVI brama przejazdowa otrzymała wydłużoną szyję wjazdową zwaną wielkim przedbramiem. Jej wnętrze na trzy segmenty dzieliły poprzeczne mury. Zachowana została jej zachodnia ściana w stylu gotyckim.
Wersja „nowożytna”
W XVI wieku oś przedbramia została „złamana” w kierunku zachodnim. Wzniesiono, jeszcze w stylu gotyckim, długi na ponad 10 metrów mur o grubości 120 cm. W dalszej kolejności stopniowej wymianie poddawano kolejne fragmenty murów, zmieniając sposób wiązań na wówczas nowocześniejsze. Na początku wieku XVIII dochodzi przypuszczalnie do powrotu osi wjazdowej na kierunek północny. Pod koniec wieku dokonano niemal całkowitej rozbiórki średniowiecznych obwarowań.
Klasycystyczna wersja
W związku z pracami Komisji Dobrego Porządku około roku 1780 z inicjatywy Kazimierza Raczyńskiego, rozebrano wieżę Bramy Wronieckiej. Już w roku 1654, w czasie przeglądu murów miejskich, jej stan pozostawiał wiele do życzenia: mieszkanie w tejże Bramie porysowane, wewnątrz ruina wielka.
W miejscu ściany czołowej powstała klasycystyczna brama w formie łuku triumfalnego. Jej wygląd znamy z reprodukcji akwareli opublikowanej w Ilustracji Wielkopolskiej w roku 1929.
Brama Wroniecka po przebudowie w XVIII wieku
„Więzienie”
Brama Wroniecka, oprócz typowych funkcji obronnych i komunikacyjnych, pełniła także istotną rolę w systemie sądowniczym Poznania. Odbywano w niej bowiem najcięższą formę kary pozbawienia wolności – tzw. karę wieży dolnej.
Kara wieży dolnej
Polegała ona na umieszczeniu skazanego w najniższej kondygnacji wieży. Loch nie posiadał ani okien, ani drzwi – skazańca opuszczano na jego dno przy użyciu liny przez otwór znajdujący w podłodze wyższej kondygnacji, do której prowadziło wejście z zewnątrz.
Zwykle tego typu „cele” umieszczano w wieżach zamków (w Poznaniu więźniów trzymano w wieży zamku Przemysła II oraz Czerwonej Wieży). W niektórych miastach lokowano je także w wieżach w linii murów miejskich. Pierwsza wzmianka o stosowaniu takiej kary pojawia się w aktach poznańskich w roku 1495, nie wymieniono w niej jednak, w której wieży skazany odbył karę. Dopiero dokument z 1578 roku wskazuje wieżę Bramy Wronieckiej jako miejsce odbycia kary:
siedzenie na Wronieckiej wieży na dole sześć niedziel
W górnych kondygnacjach Wieży Wronieckiej odbywano również tzw. kary wieży górnej.
Wieża, po przebudowie węzła Bramy Wronieckiej, w wieku XV nie zawierała już w swojej konstrukcji przejazdu.
Baszta obronna w podwórzu klasztoru Karmelitek przy ulicy Wronieckiej. Fot. z roku 1920
Relikty bramy
W grudniu 2008 roku Traktat Królewsko-Cesarski zyskał nową atrakcję turystyczną. Zakończono odbudowę fragmentu fortyfikacji od bramy Wronieckiej, poprzez szereg baszt: Baszty Katarzynek, Baszty Strażackiej aż do Baszty Narożnej Artyleryjskiej.
Powstał projekt wyeksponowania Bramy Wronieckiej, przez którą w XIII wieku do miasta wjeżdżali między innymi handlarze z Pomorza. Brama stała tam, gdzie dziś znajduje się plac przed synagogą. Nowy projekt powstał w pracowni architekta Piotra Barełkowskiego, tego samego, który zaprojektował Stary Browar.
Zaułek w okolicy ulicy Wronieckiej. Foto sprzed 1898 roku.
Opracował: Jacek Rosada
Źródła:
– Wikipedia,
– „Dawny Poznań” – Magdalena Warkoczewska – Wydawnictwo Poznańskie