25 zł od mieszkańca i ponad 70 zł od gospodarstwa domowego to maksymalne stawki w skali miesiąca, jakie zapłacimy za posegregowane śmieci. Górny pułap opłat za śmieci ustala nowelizacja ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która weszła w życie w 1 lutego.
Zmiany te zawdzięczamy Trybunałowi Konstytucyjnemu, który domagał się określenia maksymalnego pułapu opłat za śmieci, jakie gminy mogą pobierać od mieszkańców. Zgodnie z nowelizacją, stawki będzie określał specjalny algorytm. Ekspertyzę w tej sprawie przygotowali eksperci ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Przy naliczaniu opłaty od jednej osoby, maksymalny pułap opłaty został ustalony w wysokości 2 proc. przeciętnego miesięcznego dochodu przypadającego na jedną osobę ogółem, publikowanego przez Główny Urząd Statystyczny w ostatnim Roczniku Statystycznym.
Według Rocznika z 2013 roku, w 2012 roku przeciętny miesięczny dochód na jedną osobę ogółem wynosił 1278,43 zł (dochód rozporządzalny). Oznacza to, że stosując ów algorytm, w obecnej chwili zapłacimy maksymalnie 25,57 zł od osoby za śmieci posegregowane. W przypadku innych metod naliczania opłat: od metra sześciennego wody, metra kwadratowego powierzchni użytkowej i gospodarstwa domowego, wskaźniki procentowe byłyby na poziomie kolejno 0,7 proc., 0,08 proc. i 5,6 proc. przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na jedną osobę. Czyli: 8,95 zł za metr sześcienny, 1,02 zł za metr kwadratowy i 71,6 zł za gospodarstwo domowe. W przypadku śmieci nieposegregowanych opłata będzie wyższa, ale nie mogłaby przekroczyć dwukrotności stawek, ustalonych za odpady posegregowane.
W nowelizacji ustawy wchodzącej w życie, znajduje się przepis, który pozwala gminom w drodze uchwały zwolnić z części bądź całości opłat właścicieli nieruchomości, których mieszkańcy osiągają dochód poniżej kwoty uprawniającej do świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej, wynikających z ustawy o pomocy społecznej.
Nowelizacja określa też między innymi minimalną częstotliwość odbierania śmieci. Od kwietnia do października zmieszane odpady komunalne miałyby być odbierane nie rzadziej niż raz na tydzień z budynków wielolokalowych i nie rzadziej niż raz na dwa tygodnie z domów jednorodzinnych. W przypadku gmin wiejskich i części wiejskiej gmin miejsko-wiejskich częstotliwość zabierania takich śmieci może być rzadsza.
Nowe prawo reguluje też kwestię przetargów na odbiór i zagospodarowywanie odpadów komunalnych. Gminy zobowiązane zostaną, aby posiadać dwie umowy: jedną z regionalną instalacją przetwarzania odpadów komunalnych, a drugą na odbiór śmieci od mieszkańców. Jeżeli gmina nie posiada takiej instalacji, będzie musiała przeprowadzić przetarg na ich zagospodarowanie. Przetarg ma być też obowiązkowy w przypadku wyboru firm, które zajmą się odbiorem śmieci. Firmy będą musiały też wskazać, do jakiej instalacji trafią odebrane przez nie odpady. Takie podejście do sprawy ma uszczelnić rynek i dokładnie kontrolować, gdzie trafiają odpady.
Nowelizacja określa dokładniej także obowiązki właścicieli nieruchomości, dotyczących np. zbierania deklaracji śmieciowych. W przypadku spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych zarządy będą mogły zażądać od właściciela lokalu bądź od osoby faktycznie zamieszkującej lokal podania danych do ustalenia wysokości opłaty. W przypadku uchwalenia przez gminę nowych stawek, nie trzeba będzie ponownie takich deklaracji składać.
Ustawa określa też status punktów selektywnej zbiórki odpadów. Będą one musiały mieć charakter stacjonarny, ale będą mogły też prowadzić odbiór odpadów zgodnie z zasadą „od drzwi do drzwi”. Jest to szczególnie popularne w mniejszych gminach, szczególnie wiejskich.
Jak wygląda to w naszej gminie?
W gminie Wronki obowiązują stawki miesięczne:
– 10 zł od mieszkańca (jeśli odpady są segregowane),
– 18 zł od mieszkańca (jeśli odpady nie są segregowane).
Obliczoną i zadeklarowaną opłatę uiszczasz co dwa miesiące, a opłatę wnosi się bez wezwania (tj. bez faktury, rachunku czy decyzji wystawianej przez gminę) na indywidualny numer konta.
Źródła: PAP, wronki.pl