Hejt czy nie hejt…

Od pewnego czasu na portalu społecznościowym „Facebook” powstały dwie strony o jakże wymownej nazwie: „Hejted: Wronki” oraz „Hejted: Szkoła na Leśnej„.

Hejted pochodzi od angielskiego wyrazu hate, który oznacza nienawiść. Hejted jest spolszczoną pisownią, dotyczącą rzeczy znienawidzonych. Tytuł artykułu również zrodził się w internecie i można go dosłownie tłumaczyć na: „nienawidzący będą nienawidzić”. Na profilach na Facebooku, zaczynających się od tego słowa przeczytamy o tym, co nas najbardziej bulwersuje i denerwuje. Administratorzy dają możliwość udostępniania anonimowo przez stronę w formie „hejtu”.

Na facebook’u od 20 września bardzo dobrze prosperuje strona „Hejted: Wronki”, ma ona na celu przekazywanie informacji, co ludziom we Wronkach się nie podoba lub też czego nienawidzą, strona, jak można zauważyć, spełnia swoje zadanie, bo do tego momentu już jest 20 „hejtów”.

#11 Witam. Jak, co dzień, muszę coś zhejtować: idę sobie do szkoły i, jak zawsze muszę przystanąć na tej głupiej sygnalizacji świetlnej. Czekałam równo 5 minut. Ciekawe, czy Pan burmistrz chciałby czekać tak długo na sygnalizacji, spiesząc się np. na spotkanie. ? Następna sytuacja: czekam na pasach, kierowca mnie przepuścił, a przechodząc w trakcie, właśnie ten kierowca ruszył i na mnie zatrąbił, był parę cm ode mnie, myślałam, że zawału dostanę.

Pisze jedna z „hejterek”

Kolejny „hejt” uderza w spokojnie rosnące drzewko na rynku, swoją drogą ciekawe komu przeszkadzało…

„Idąc sobie wieczorem jak to zawsze wolnym i spokojnym krokiem po naszym rynku kochanym ujrzałem to otóż drzewko połamane czy to był akt wandalizmu jakiś buraków czy np ktoś potrzebował na opał no bo przecież sroga zima idzie przecie”


FB: Hejted: Wronki
Nie brakuje także poetów oto dzieło jednego z nich:

#15 Jeden z naszych Fanów ma zdolności poetyckie:

Wronki, co sławę swą zawdzięczają więzieniu, jak i Amice
Wszyscy mieszkańcy tę ziemie kochają, co dzień przemierzając ruchliwe ulice.
Od szóstej już widać korowód płynący
Żwawo do Samsunga z uśmiechem dążący
Dzięki firmie tej nieznane pustki w naszej skarbonce
Choć kartą zapłacisz już nawet w Biedronce
W kolejce postoisz troszkę się wynudzisz
Jutro się z zapałem do pracy obudzisz.
Każdemu dzień mija inaczej, wiadomo
Aczkolwiek tak właśnie najczęściej rzekomo.
Lecz szanujmy wspólnie wszystko, co lokalne
Od spraw rangi niższej, po takie globalne
Bo niech każdy zada sobie dziś pytanie:
Ludzie, kim jesteśmy? My bracia – Wronczanie!

Jakie jest wasze zdanie Wronczanie? Strona spełnia swoje zadanie?

Teraz na celownik weźmy stronę „Hejted: Szkoła na Leśnej”, owa strona ma na celu to samo, co strona wyżej tylko nie ogólnikowo, lecz bierze sobie na cel tylko i wyłącznie szkołę. Strona istnieje od 12 września, osiągnęła już ponad 600 „like’ów” i sporo „hejtów”.


FB: Hejted: Szkoła na Leśnej
Uczniowie, bo zapewne to oni wysyłają na skrzynkę mailową strony „hejty” chyba powinni wiedzieć o czym piszą i co „hejtują”. Wspomniane są drzwi od łazienki męskiej, które wiszą na jednym zawiasie, drzwi od sali numer 10, które skrzypią i się nie domykają, o kuriozalnych cenach w sklepiku szkolnym. Różne różności można tam poczytać. I na tej stronie także znalazł się poeta warty zacytowania:

Treść:
„Od zeszłego roku poważnie się zmieniło
Dla każdego przedmiotu jawnie pogorszyło
Degradacji uległy najważniejsze sprawy
Ale to w dyrektorstwie nie budzi obawy.
Póki wciąż dopływają od starostwa pieniądze,
Uczeń mało tu ważny – przynajmniej tak sądzę
Ciężko harujemy, lecz i tak wina nasza,
Że matura spada do poziomu Lubasza
Dziwi ich, że nie umie nikt matematyki,
Że nikt nie rozumie od podstaw fizyki
Tak wygląda na Leśnej dzisiaj problematyka
Nikt nie wytłumaczy – nie umiesz. Jedynka.
Właśnie tak jest u nas, a teraz będę szczery
Od naszych „papci” pękają szkolne serwery
Nawet taki drobny incydent jak z pszczołami
Nie został załatwiony z oczekiwaniami
Liczymy też, że może już od tej jesieni
Kłopot ciągłego zimna nareszcie się zmieni.
Szanowna dyrekcjo, dziś Was o to prosimy
Nie karzcie nam marznąć kolejnej srogiej zimy
Nie bądźcie źli na nas i nie kasujcie strony
Niech nikt z Was się przez nas nie czuje urażony.”

Kolejny „hejt” mówi tak właściwie sam za siebie:

„Hejty – hejtami. W ostatnim czasie najbardziej denerwującą rzeczą, wcale nie są rozwalone drzwi, czy gniazdo os na sali. Bądźmy szczerzy uczniowie potrafią zrozumieć takie zdarzenia, bo to jest w dużej mierze kwestia przypadku. Zarówno ja jak i duża część moich znajomych nie potrafimy natomiast zrozumieć innej rzeczy, mianowicie, że szkoła wolała zmarnować siły na bezsensowną walkę z tym fanpage’em, niż zmotywować się do jakiejkolwiek zmiany. Fakt – otwarcie łazienki jest tak wielkim wysiłkiem, że lepiej go nie zrobić tylko przekomarzać się bez celu. Najpierw straszenie czarnymi listami, potem spotkania w tej sprawie. Teraz powstał fanpage konkurencyjny dla wspomnianego. Część nauczycieli mówi, że wpisy na stronie są dziecinadą, Drogie Władze – dziecinadą jest szukanie pomysłu na zatuszowanie sprawy, zamiast ją rozwiązać. Jutro odbędzie się spotkanie samorządu szkolnego. Mogę zapewnić, że jeżeli od strony „Góry” wyjdzie inicjatywa zmian, a nie tylko rozkaz „Zróbcie coś bo to bije w naszą rekrutację”(część nauczycieli tak mówi) – uczniowie zauważą zmiany i zaczną pomagać
„sami z siebie” a strona straci sens bytu. To jest jedyny słuszny sposób „walki” z tą stroną”

Warto też wspomnieć, że kilka dni temu zaszły pewne zmiany na tej stronie, zostały usunięte „hejty” na grono pedagogiczne i dyrekcję szkoły, a administrator tejże strony poinformował:

Oficjalnie przepraszamy za treści, które pojawiły się przed tym postem i uraziły kogoś z grona pedagogicznego lub dyrekcji. Przepraszamy również za wszelkie straty moralne spowodowane publikowanymi treściami. Nie mieliśmy na celu nikogo obrazić ani oczernić.
Dziękuję za uwagę, pozdrawiam.

Zapraszamy do refleksji! Czy naprawdę na stronie pojawiło się coś tak krytykującego szkołę, że zasłużyło na „cenzurę”?

Idąc za „facebookową” modą zapraszamy Was drodzy czytelnicy do zabawy. Zachęcamy Was do nadsyłania „hejtów” związanych z naszą stroną. Można w komentarzu albo w mailu. Najlepszy „hejt” zostanie nagrodzony.