To nie osiem lat Wieczora – to osiem lat gminy Wronki

O godzinie jedenastej w urzędzie miasta Wronki odbyła się konferencja prasowa z udziałem Burmistrza Mirosława Wieczora.

Burmistrz oświadczył, że zamierza starać się o kolejną kadencję.

Tak jak wszyscy mieszkańcy w gminie Wronki zauważają, powstają nowe miejsca pracy, nasi mieszkańcy ciężko pracują, jest nas coraz więcej, a bezrobocie jest na poziomie zerowym. I w związku z tym, że chciałbym, aby przede wszystkim naszym mieszkańcom – mieszkańcom naszej gminie żyło się wygodnie i bezpiecznie, postanowiłem, że będę ubiegał się po raz kolejny na stanowisko burmistrza.

Jestem przekonany, że powstanie obwodnica, powstaną nowe obiekty oświatowo-sportowe, oczywiście nie możemy tez zapominać, że przez to że mieszkańcy dochodzą i dojeżdżają do pracy muszą powstawać nowe drogi i chodniki. Uważam, że razem z burmistrzem Robertem Dorną jesteśmy w stanie to mieszkańcom zapewnić.

Przez 8 lat pozyskaliśmy 50 milionów złotych środków zewnętrznych, wiemy jak to się robi i chcemy to robić dla naszych mieszkańców dalej.

Jak to ze mną bywa, chciałbym też dotknąć spraw nie tylko gminnych ale i powiatowych. Chciałbym poinformować, że tworzy się bardzo silna lista samorządowa do powiatów, którą też będę wpierał.

Uważam, że w powiecie – należy się to gminom – żeby współpraca między starostą a wójtami była na zasadzie partnerstwa. Konkurencji uczciwej, jeżeli ona ma być. I ma to być współpraca, a nie tracenie energii na szukanie przysłowiowej dziury w całym i udowadnianiu, kto jest ojcem sukcesu a kto nie.

Nie kryje, ze jestem zbulwersowany przedwyborczymi działaniami starosty, jego sposobem werbowania kandydatów na komitetu wyborczego. Nie jest na miejscu angażowanie szefów jednostek powiatowych do pozyskiwania kandydatów. Nawet naciskania na tych, którzy mają inne zdanie albo nie chcą w tym komitecie uczestniczyć. Mam takie przekonanie, że te metody z dawnych, mrocznych czasów odejdą w niepamięć.

Z tego co rozumiem będzie pan startował w gminie na burmistrza, a w powiecie na radnego powiatowego. Czy pan sobie zdaje, że tylko jedno stanowisko może pan objąć?

Tak, moja osoba będzie wzbierać te silne listy, po to byśmy zmienili wspólnie powiat. Żeby powiat był przyjazny dla wszystkich mieszkańców, a nie tylko dla układów biznesowo-samorządowych.

Jeżeli zostanie pan radnym powiatowym będzie musiał pan zrezygnować z funkcji burmistrza.

Skupiam się na tym by zostać burmistrzem, chce dalej kontynuować to co udało nam się zrobić. Wspieram listy powiatowe.

Ma pan zamiar zostać starostą?

Myślę, że to pytanie jest zdecydowanie przedwczesne. To nie jest kwestia mojej woli. Starostę wybierają radni powiatowi, a radnych powiatowych będziemy wybierać 16 listopada.

Mam takie przekonanie, że wybierzemy wspólnie takich radnych we wszystkich gminach, którzy zdecydują żeby starostą nie był już obecny starosta. I nada tą świeżość i spowoduje, że ten powiat będzie traktowany z równowagą, a nie będą preferowane jakieś tam osoby z układów biznesowo-samorządowych.

Pytania zadawała Grażyna Kaźmierczak – Bazar Wroniecki.