Pirat drogowy stracił prawo jazdy

Policjanci z Szamotuł zatrzymali prawo jazdy motocykliście, który przekroczył dopuszczalną prędkość o ponad 100 km/h i uciekał aby uniknąć odpowiedzialności. Mężczyzna został zatrzymany po policyjnym pościgu. Dodatkowo okazało się, że nie miał uprawnień do kierowania motocyklem. Czeka go sprawa przed sądem.

Wypadki z udziałem motocyklistów mogą być tragiczne w skutkach. Przemawiają za tym m.in. statystyki z minionej niedzieli. Na drogach jednego z powiatów województwa wielkopolskiego tego samego dnia zmarło dwóch motocyklistów.

Pomimo tragicznych wydarzeń oraz policyjnych apeli, niektórzy kierujący jednośladami często nie stosują się do przepisów drogowych. Motocyklista z Wronek pokazał, że niektórzy fani dwóch kółek nie tylko łamią przepisy, ale i chcą uniknąć odpowiedzialności za popełnione wykroczenia.

W niedzielę 27 lipca br., w miejscowości Nowa Wieś, policjanci z szamotulskiej drogówki prowadzili kontrolę statyczną pojazdów. Około godziny 19.30 zauważyli nadjeżdżający z dużą prędkością motocykl marki Honda. Okazało się, że mężczyzna w terenie zabudowanym jechał motocyklem z prędkością ponad 150 km/h. Policjanci dali motocykliście sygnał do zatrzymania się, jednak ten wcale na niego nie zareagował i pojechał nie zwalniając w kierunku Szamotuł.

Funkcjonariusze natychmiast poinformowali dyżurnego, który niezwłocznie skontaktował się z policjantem, który tą samą drogą jechał do służby do Szamotuł aby obserwował motocyklistę. Na drogę, którą poruszał się motocyklista dyżurny skierował też patrol dzielnicowych z Szamotuł podając im numer rejestracyjny uciekającego pojazdu.

Dzielnicowi wyjechali naprzeciw piratowi drogowemu i zauważyli go w Karolinie. Mężczyzna nadal jednak nie chciał się „poddać” i zaczął uciekać przed kolejnym radiowozem. Sprawnie przeprowadzona i dobrze skoordynowana akcja doprowadziła jednak do zatrzymania kierującego jednośladem. 27-letni mężczyzna wpadł w ręce policjantów w okolicy Słopanowa.

Po sprawdzeniu pirata drogowego w policyjnym systemie okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania motocyklem. Miał jednak uprawnienia do kierowania samochodami, więc powinien znać się na przepisach drogowych. W związku z tak nieodpowiedzialnym zachowaniem stwarzającym zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego oraz z niezatrzymaniem się do kontroli drogowej policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy.

Teraz funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach będą prowadzili postępowanie w sprawie o popełnionych przez 27-latka wykroczeń.

Sprawa trafi do Sądu Rejonowego w Szamotułach. Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów. Grozi mu też wysoka grzywna.

st. sierż. Sandra Śrama,
oficer ds. prasowych,
KPP Szamotuły.